Special na 200 gwiazdek!
Po pierwsze: Ludzie czy wyście powariowali!? Matko... 200 gwiazdek ;-;
___________________
Rea siedząc na swoim wygodnym fotelu obserwowała bandę dzikusów (Pozdro dla @AkaneChaann xD) i grając w swoją zaczepistą grę na podstawie Knb po raz kolejny już w tym tygodniu dostała majestatycznego zawału. Wypluła swój przepyszny soczek gdyż zobaczyła liczbę gwiazdek pod rakową książką z zodiaków. Spojrzawszy tak na te słitaśne siatkareczki i piątkę dziewczyn: Nanase, Saki, Rosalię, Yui i Hinami uśmiechnęła się w stronę niewinnych nastolatków.
-Ej demony chodźcie na słóweczko~!- dziewczyny zerknęły w kierunku psychopatycznej dziewczyny.- Nie zjem was nooo
Razem z Reą (Tak tak się to imię odmienia oke) wyszły z tego burdelu zwanym również pokojem autorki. Przystanęły za drzwiami nie przejmując się że ktoś je usłyszy bo w pokoju brunetki było na tyle głośno żeby zagłuszać stado słoni.
-No więc dziewczęta pod rakowiskiem wybiło 200 gwiazdek! Więc trzeba te małpy jakoś nakłonić aby tym razem BARDZO ŁADNIE podziękowali.- Dziewczyna uśmiechnęła się jak typowa emoiji "uśmiechu" z fejsa.
Pokrótce wyjawiła tym demonom plan działania. Takie 29 siatkarzy vs. 6 demonów... wynik jest oczywisty... dziewczęta wygrają!
Dziewczyny weszły do pokoju patrząc na na chłopaczyny najbardziej normalnym wzrokiem jaki się dał. Rea wiedząc że jak to ona powie chłopcom że wszyscy idą na spacer na pewno będą coś podejrzewać więc Rosalia jako najbardziej zrównoważona psychicznie przemówiła:
-Idziemy się przewietrzyć! nie będziecie cały dzień siedzieć w domu!
-Ale Ros... pada- odpowiedzieli chórem jak gdyby się zmówili
-Macie problem od deszczu się rośnie- Stwierdziła Saki
-Ubierzecie się ciepło to nic wam nie będzie~- Nanase jak zwykle zdoła wszystkich namówić... Rea musi się od niej nauczyć przekonywania bez gróźb tak samo Yui... dwie największe sadystki
Wiecie jaki to dziwny widok mijać trzydziestu czterech nastolatków wiedząc że to nie żadna szkolna wycieczka? Nie? W sumie chyba zwierzęta z lasu do którego zaciągnęły ich dziewczyny wiedzą. Będąc już na odpowiedniej polanie zatrzymali się. Teraz zaczyna się sadystyczna część pomysłu Re'i.
Wiedząc że dzikusy nigdzie się nie ruszą, bo zaprowadziły ich do zupełnie nie odwiedzanego fragmentu lasu Rea wyciągnęła linę z plecaka który pojawił się tu magicznie i dała po fragmencie każdej z dziewczyn. Otoczyły nic nie świadomą grupkę sportowców i po prostu zanim się zorientowali byli związani.
-Co to...? Co znowu zrobiliśmy?- spytał ze strachem jeden z chłopców
-Dzię~kuj~cie!- Powiedziała Rea z niewinnym uśmieszkiem
-Znowu...?
-Wy się cieszcie! To z was mają beke cały czas więc powinniście być z tego dumni!
-Nie mogłaś nas o tym powiadomić normalnie, a nakłaniając niewinne dziewczyny do zbrodni?
-Niewi-niewinne?!- dziewczyny wybuchły śmiechem- dobra wmawiajcie sobie dalej...
-A teraz... DZIĘKOWAĆ, ALE PAMIĘTAĆ CO POWIEDZIAŁAM OSTATNIO!
-DZIEKUJEMY!
-A teraz nas rozwiążecie?- spytał jak zwykle podirytowany Tsukki
Dziewczyny spojrzały na dowodzącą tu Re'e.
-No okej...- nastolatka mrugnęła w kierunku dziewczyn oczkiem
Demonice rozwiązały linę lecz zaraz po tym po prostu wyparowały zostawiając siatkarzy na zadupiu.
-Ale gdzie my jesteśmy?!- krzyknęli najszybciej denerwujący się chłopcy
Z daleka usłyszeli głośny śmiech dziewczyn... jedyne co mogą stwierdzić to to że są zdani na siebie. Tylko na siebie bo nie pomyśleli aby zabrać ze sobą telefony! Nawet Kenma!
_______________
Mam pytanko:
W jakiej formie chcecie speciale?
a) Na spontanie (coś takiego jak ten i poprzedni)
b) one-shoty z wylosowaną postacią
c) Wasza propozycja xD
Serio nie wiedziałam co wymyślić xD
PS. Te "demony" to moje OC XD
~Rea-chan ♥
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro