Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

TRÓJKĄCIK



Razem wyjechaliście do Brazylii, w końcu nie mogłaś zostawić Shoyou samego. Nie spodziewaliście się, że spotkacie tam Oikawę. Zanim starszy chłopak miał wyjechać, wasza trójka postanowiła pójść do klubu. Obudziłaś się w pokoju hotelowym. Naga. Spojrzałaś na prawa stronę gdzie zobaczyłaś rudowłosego. Odetchnęłaś z ulgą, jednak twoje serce zatrzymało się gdy usłyszałaś ciche chrapanie za twoimi plecami. Powoli odwróciłaś głowę i zobaczyłaś byłego rozgrywającego Seijoh. Wspomnienia z poprzedniej nocy nawiedziły twoją głowę, a z zawstydzenia schowałaś swoją twarz w poduszkę. Twój nagły ruch obudził dwójkę chłopaków.

-Ale mnie łeb napierdala, Shoyou?/ Japierdole ale mnie łeb nakurwia, Oikawa?

-Co się wczoraj stało? Dlaczego śpimy w jednym łóżku? Dlaczego jesteśmy nadzy? I najważniejsze, gdzie jest [Y/N]?

-Tutaj jestem. Nawet nie myślcie o tym, żeby komuś o tym powiedzieć

Obróciłaś się tak, aby widzieć chłopaków. Z początku byli zdezorientowani, jednak po chwili się uśmiechnęli.

-Co stało się w Brazylii to zostaje w Brazylii. Shoyou myślisz o tym samym co ja?

Mężczyźni spojrzeli sobie w oczy, a ty wiedziałaś, że nie będziesz mogła chodzić przez następny tydzień. 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro