Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

1

Kotełek : hej co tam u was

biedroneczka: wiesz że jest sobota i 6 rano!? Dlaczego nie śpisz?

Kotełek: może dla tego że Adrien ciągle pisze  z Mari a klawiatura wydaje dźwięki?

biedroneczka: czyli nie jestem jedyna która została obudzona?

Kotełek: Nato wygloda ale nie rozumiem ich spędzili w coraj dużo czasu a teraz rozstać się nie mogą 😒

biedroneczka:  gdybyś kochał to byś wiedział.

Kotełek: czyli chcesz mi powiedzieć że kogoś kochasz? No o skoro to wiesz?

biedroneczka: może nie powiem ci ale to znaczy że ty nikogo nie kochasz?

Kotełek: powiedzmy że nadal nie rozumiem co znaczy kochać.

biedroneczka:eee dobra ja nie wnikam. Co napisał Adrien? Bo Mari rumieni się do telefonu?

Kotełek: czekaj sprawdzę...

biedroneczka: oki

Kotełek: napisał jęj że wczoraj było cudownie i że wie że teraz się rumieni

biedroneczka: co nas wczoraj ominęło?

Kotełek: nie wiem byliśmy przecież u mistsza na spotkanie kwami. Może dzike gwałty? 😏😏😏

biedroneczka:  dobra nie było pytania. A pozatym jeśli to i  prywatna sprawa mają w kąńcu 19 lat i mogą robić co chcą.

Kotełek: podsunełaś mi pomysł jak rozwiązać nasz problem  z ich codziennym pisaniem, odeiedzinami i dzwonieniem.

biedroneczka : jak?

Kotełek: niech razem zamieszkują w końcu są dorośli

biedroneczka: plagg jesteś genialny to idealny pomysł wkąńcu się tak kochają

Kotełek: no to jeden problem z głowy

biedroneczka: a jaki jest drugi?

Kotełek : taki że tszeba przekonać Adriena

biedroneczka: a co w tym trudnego?

Kotełek:  bo on się boji że Mari się nie zgodzi?

biedroneczka : ona myśli że to on nie chce z nią mieszkać a sama się boi zapytać

Kotełek: widać że do siebie pasują

biedroneczka: tak to jest prawda

Kotełek: uzupełniają się wzajemnie. Tak jak my?

biedroneczka :  ale co my?

Kotełek:  nie ważne to nic ale wiesz że będziemy musieli razem mieszkać

biedroneczka: no i co z tym nie tak?

Kotełek : to ci nie przeszkadza?

biedroneczka:  nie przecież wiele razy mieszkaliśmy razem

Kotełek: wiesz ciekawi mię jedna rzecz

biedroneczka: wiem że piżałuje jak sputam ale jaka?

Kotełek: skoro robili to jusz dużo razy to czy się zabezpieczyli?

biedroneczka: nie wiem ale możesz mieć rację jeśli Marinette będzie w ciąży to nie Wim co ona zrobi

Kotełek: ja zato Wiem że Adrien by się ucieszył

żółwik: co wy znowu wyrabiacie o tej godzinie!

lisek: dołączam się do pytania

pyłek:. Serio gadaliście o takich żeczach?

Motylek: niestety mogą mieć  trochę racji.

pawik : w jakim sensie?

Kotełek: niech zgadne byłeś w tedy w pokoju?

Motylek : nie do kąńca bo po chwili się ulotniłem ale rano pokuj to był pobojowisko i nie było tam wiecie czego. No.chyba że bieże tabletki

biedroneczka : w tym problem że nie

Kotełek :  w takim razie obserwuj Mari jeśli będzie coś nie tak to każ jej to sprawdzić

Motylek: wiecie że oni są już dorośli i nie widzę problemu w tym

Kotełek : ale to nie o to chodzi. Tylko że nie wiemy jak Mari zareaguje

biedroneczka :  jak się źle poczuje albo coś to napisze

Kotełek: oki

biedroneczka :  to pa

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro