Priv Mari i Pauli
Projektanta:  jestem to co chciałaś

Pauluś: znam twój sekret. Wiem że jesteś biedronką

Projektanta:  co... jak to znaczy ........ eee...... NIE JESTEM....?

Pauluś: wiem moim dziadkiem jest Mistrz fu mieszkam u niego wiem o waszych tożsamościach i sama posiadam miraculum

Projektanta: to fajnie będziemy razem pracować. Znasz tożsamość kota?

Pauluś : tak znam  on też zna moją tak jak ty tylko wy waszej nie znacie

Projektanta: wiesz bo jest sprawa

Pauluś : jaka?

Projektanta: czy kot nadal mnie kocha?

Pauluś: tak a co?

Projektanta: bo tak jakby się w nim zakocham

Pauluś: że co to cudownie

Projektanta:  no ja nie wiem 

Pauluś: dla czego to nie cudowne? Przecież możecie być razem

Projektanta: ale ja nie wiem jak ja mam mu to powiedzieć

Pauluś : zostaw to mnie

Projektanta: co ty zamierzasz

Pauluś: zobaczysz w swoim czasie a na razie się nie dowie

Projektanta: jak to na razie powiesz mu o tym?

Pauluś: nie nie powiem ty sama mu to powiesz

Projektanta: ale jak?

Pauluś : jak on ci wyzna co czuje.

Projektanta: ale on już dawno tego nie robi tylko widzę to w jego oczach jak się martwi

Pauluś: : a jeśli Wyzna ci to na czacie?

Projektanta : jak na czacie?

Pauluś : załóż oficjalne konto Biedronki a ja się resztą zajmę

Projektanta :  nie wiem co kombinujesz ale okej zrobię to

Pauluś: i git to do jutra

Projektanta: ta pa 👋