Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

9

Connor : JUTRO SĄ MIKOŁAJKI!

Hank : Sugerujesz, że mam Ci coś kupić?

Connor : No ja Ci zapewne dam, mojemu ulubionemu porucznikowi na świeecie, NAJLEPSZY prezent na świeecie!

Hank : No to w takim razie wrócę dzisiaj później Connor...

Connor : Nie ma sprawy.

Nines : @Gavin, słyszałeś? Jutro Mikołajki.

Gavin : Nie oczekuj ode mnie jakiegoś prezentu, plastikowa kupo złomu.

Nines : A Pan za to może się spodziewać :]]

Gavin : Właśnie się zastanawiam - czy pójść do kościoła i odmówić ostatnią spowiedź ( Jestem takim złym człowiekiem, że chuj by to dało :))... Czy cieszyć się, że ten gnojek coś mi kupi.

Nines : A to będzie twoja odwieczna zagadka... Gavin.

Gavin : To ja jednak idę do kościoła. Żegnam.

Nines : Żegnaj.

Connor : Obyś dostał rozgrzeszenie.

Gavin : Nie no nie będę szedł do kościoła, nie mam czasu.

Nines : Nie ma czasu - Leży na kanapie i się opierdala.

Gavin : Się nie OPIERDALAM tylko oglądam telewizję!

Nines : Tak to jest naprawdę ważne.

Gavin : Dzień, który zmienił moje życie życiem suko~~!

Alice : A co się robi na Mikołajki??

Connor : Nie wiesz?!

Connor : O... Nie wiem jak Ci to tłumaczyć bo można i tak i tak.

Connor : @Kara

Kara : Alice przychodzi do Ciebie Mikołaj i daje Ci taki drobiazg.

Alice : Do mnie też przyjdzie?!

Kara i Nines w tym samym momencie
Nines : Nie.
Kara : Oczywiście.

Connor : Nie psuj jej tego święta!

Nines : Nie wolno okłamywać dzieci.
Alice Mikołaj nie istnieje.

Alice : A ja dopiero co zaczęłam wierzyć, że jednak! :((( JAK TO NIE ISTNIEJE?!!? :C

Connor : Po prostu on przychodzi tylko do dzieci, a... Dorośli już kupują sobie nawzajem upominki.

Connor : A właśnie Nines dla Ciebie też mam :} No i dla Gavina...

Nines : Oh dziękuję braciszku, aż mi na sercu się ciepło zrobiło... *nigdy bym tak nie powiedział, pamiętaj o tym*

Connor : To się cieszysz czy nie?

Nines : Niezmiernie.

Connor : Nooo dobra.

Alice : A to dlaczego do starszych Mikołaj nie przychodzi??

Connor : Bo... byłoby za dużo osób, które miałyby dostać prezenty. Więc dorośli dają sobie nawzajem, a dla was Święty Mikołaj!

Alice : To dlaczego on twierdził, że Mikołaj nie istnieje?

Connor : Czasami trudno go zrozumieć, wiesz on miał ciężkie dzieciństwo.

Nines :  ?

Alice : Aaaha... Okej. Wiem coś o tym...

Connor : BYŁ ULUBIEŃCEM ANALdy.

Connor : AMANDY*

Nines : Nie moja wina, że jestem lepszy B)

Connor : JESTEŚ NIEDOJEBANY, a nie lepszy.

Nines : Mogę być pojebany... trudno, najważniejsze jest to, że nie jestem tobą.

Connor : Ranisz mnie!

Nines : Wiem...

Nines : Tak w ogóle też mam dla Ciebie prezent.

Connor : Seriooo?

Nines : Nie, na niby.

Connor : :|

Nines : NO wyczuj sarkazm! Mój Kamski...

Connor : Mhm.

Kara : Dlaczego nie ma tu już Markusa, North i Simona???

Nines : Stwierdziliśmy, że tu nie pasują. A tak, są tu jeszcze dwa takie pasożyty.

Kara dodał(a) użytkownika North do grupy.

Nines : Teraz trzy.

Kara dodał(a) użytkownika Markus do grupy.

Nines : Cztery...

Kara dodał(a) użytkownika Simon do grupy

Nines : Pięć! -_-

Connor : JUTRO Mikołajki!

Markus : Wiem, mam już prezent dla Simona, Josha jak i North <3

North : Czemu wspomniałeś o mnie na samym końcu? To ja jestem w końcu twoją dziewczyną, a nie Simon!

Simon : Mógłbym się o to kłócić...

North : Yyy co?

Markus : Simon! Cicho!

Markus : Przecież to nie ma znaczenia w jakiej kolejności, kochanie.

North : Simon proszę, wyjaśnij mi to?!

Simon : Przecież żartuję, luzz...

North : No ja mam nadzieję.

Nines : Mm... Nadzieja zawsze umiera ostatnia.

Simon : Hah! Dobrze powiedziane.

Connor wysłał wiadomość głosową >
Connor : *głos z intra* TRUDNE SPRAWY

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro