Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

16

Gavin : Co tu się dzieje.

Nines : Powinieneś powiedzieć
,,Chyba trzeźwieje"

Gavin : Oh nie!

Connor : No bida, Jezu jaki lamus. Trzeźwieje... Ja go nie znam.

Gavin : PHCK of, biczko!

Connor : Ostro!

Alice : Łagodnie!

Nines : Słodko-kwaśnie.

Connor : Pikantnie!

Nines : Mrr...

Alice : Wrrr...

Connor : * Dzwięki odchrząkiwania* Hrrr...

Alice : Fuuuu!

Nines : Mniammm!

Connor :  Sraaammm!

Nines : Co?

Connor : ślepy jesteś? "Sraaammm!"

Nines : To świetnie.

Alice : Szczam!

Nines : Przestańcie, to schodzi na złe tory.

Connor : Też tak mówiłem do Ciebie i Gavina. Jakoś nie posłuchaliście.

Alice : Psst, Nines, ale Conodom Cię rozjebał!

Alice : Connor! *

Nines : Taak, teraz będzie wmawiać, że to autokorekta.

Alice : Właśnie tak, jednak mądry z Ciebie android.

Nines :  Wiem.

Connor : Nie wiem.

Alice  : Może wiem.

Nines : Może nie wiem.

Connor : Nie wiem jak to będzie.

Nine : Kiedy Gavin

Alice : Przejedzie nas ciężarówką w tym pędzie!

Hank : Nie będę płakać.

Connor : Smutno mi.

Nines : Wesoło mi.

Alice : Mokro mi.

Gavin : ...

Hank : ......

Alice : No bo wyszłam z domu.

Gavin : Mhm

Hank : Ah no tak! Przecież pada deszcz... Nie spojrzałem.

Nines : Gavin, a Tobie nie mokro?

Gavin : Nie, siedzę w domu...

Nines : A chcesz mieć mokro...?

Gavin : Weź się ogarnij ty pojebusie jeden.

Nines : Chciałem pobawić się pistoletem na wodę... ZBOCZEŃCU!

Gavin : A może ja się pobawię innym? Ty spierdalasz, a ja strzelam.

Nines : Nie.

Gavin : No co odechciało Ci się żartów?

Nines : Nie? Ułomie

Gavin : Przestań!

Nines : Bo co...?

Gavin : Bo oddam nasze koty.

Nines : Chcesz oddać nasze dzieci? Świetny z Ciebie ojciec. Poza tym wiem, że tego nie zrobisz, jesteś słabym leszczem, oprócz mnie i tych kotów nikogo nie masz.

Nines : Zresztą te koty też Ciebie nie lubią.

Gavin : Nie prawda!

Connor : zupa z kremem.

Hank : Connor skurwibąku, nie wtrącaj się. Daj posłuchać.

Gavin : Ale jesteś idiotycznym robotem!

Nines : I tu się kończą twoje argumenty?

Gavin : To ty nie masz rodziny!

Nines : To nie ja mam ciocię, która tak naprawdę jest moją matką.

Gavin : COOO?

Gavin : Ciocia Penelopa?!

Nines : Mhm...

Gavin : Nie no Ciebie już kompletnie pojebało.

Nines : No właśnie chyba twojego starego.

Gavin : Nie mieszaj tu moje... Nie mieszaj tu starego, dobra?!

Nines : O czyli twój stary to tak naprawdę nie twój stary.

Alice : Jego stary to jest pijany.

Gavin : Całkiem możliwe.

Alice : Hahahahahhahahahahahahahahhahahahahahahahhahahahahahahhahahahahahahahahahhahahahahahahahahhahahahahahahhahahahhahahahahahahahhahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahahahahahhahaahhahahhahahahahahahhahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahhahahahahahahhahahahahahhahahahahahahahhahahahahahahahahhahahahahahhahahahhahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahhaahhahahahahahahahahhahahahahhahahahhahahhahhahahahhahahahahahahhahahahahahhahahhahha, ale śmieszne!

Connor : No trochę

Nines : Wracając, krew starego widzę. Też codziennie wlewasz w siebie alkohol. Litrami. Ty alkoholiku, lecz się.

Gavin : Jak się pozbędę tego metalowego gówna z domu to może się za siebie wezmę.

Nines : Czyli czego?

Gavin : Ciebie, zjebie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro