Wpis 1
Czemu to robię? Czemu pisze te durne wpisy ? To moja jedyna szansa na wypowiedzenie bólu i żalu który ogarnia mnie od dwudziestu lat życia ! Dwadzieścia pieprzonych lat. Dwadzieścia lat jestem Obiektem W-832.
Za czasów królowania Kimów było lepiej - Tak mówiono, Król i królowa Kim bardzo późno doczekali się dziecka, moja mama mówi że kiedy urodził się książę Taehyung całe królestwo wolnej Koreii * tętniło szczęściem.
Jednak życie jest okrutne nawet dla monarchy, królowa Kim w czasie połogu zmarła, a król chcąc wychować syna zaczął dbać o zdrowie o siebie i o małego księcia, jednak dla niego los również nie był łaskawy, Król zmarł przy kołysce syna. To ponoć krwotok wewnętrzny.
Potem władze objęli siostra i szwagier Króla Kima, nazywany zarządcą Jungiem. Tylko zarządcą, bo naszym władcą powinien być Książę Kim.
Jung prowadzi brutalną politykę, stwierdził że Korea jest krajem tylko dla geniuszy i postanowił stworzyć przy granicy wyodrębniony obszar ponoć dla ludzi którzy sprzeciwiali się królowi lub zdradzili koronę. Jednak zarządca wsadzał tu całkiem niewinnych ludzi, tych z niższych warstw społecznych żeby zrobić z nich siłę roboczą.
Byli tu najróżniejsi ludzie. Rodzice Jimina to prości ludzie, który prowadzili księgarnie, w której kiedyś ktoś znalazł plany zamku, uznano to za część planów spiskowych, a jego rodziców oskarżono o planowanie ataku na zamek.
Matka Yoongiego była jedną z pierwszych więźniarek , tak rodzina Minów była tu jedną z najdłużej żyjących rodzin. Matka Yoona kiedyś pracowała w zamku, urodziła tam dwójkę dzieci w tym Yoongiego. Ojciec Yoona był jednym ze strażników zamkowych. On jednak wyparł się rodziny przez co on dalej grzeje dupę w pałacach a jego synowie harują by zjeść coś przyzwoitego.
Moja rodzina mieszka w baraku numer dwa. Mieszkamy tu z Matką, siostrą i bratem, jestem drugim dzieckiem mojej matki. SungHae to mój młodszy brat urodził się tak samo jak ja w tym piekle. Moi rodzice żyli kiedyś na wolności, teraz zostałam tylko z matką. Przez działania anty-polityczne moich dziadków, moi rodzice byli na muszce, gdy policja podziemna odkryła, że rodzice planują opuścić kraj,oskarżyli ich o próbę ucieczki. Chociaż nie udowodniono im nigdy jakieś winy czy popełnionego przestępstwa.
Ojciec umarł pare miesięcy po narodzinach Sunga, ja i TiaGa staramy się zapewnić naszej rodzinie jakiś byt. Matka nie pracuje z powodu słabej odporności. Natomiast my dwie pracujemy w fabryce broni, ja szyję mundury, a Tia pracuje na magazynie.
JoYun, Jo, W-832 jak wolicie, chcę tu opowiedzieć historie mojej miłości, mojego buntu, opisze chwile zapomnienia, łez i bezwarunkowej i pięknej miłości, którą dostałam i wiem że nikogo nie pokocham bardziej niż jego.
C.D.N.
* Królestwo wolnej Korei- Stworzone na potrzeby opowiadania państwo.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro