Rozdział 2
Po chwili zastanowienia napisałem:
- Co to ma znaczyć?
I zaraz po chwili otrzymałem odpowiedź:
- Dowiesz się w swoim czasie.
Przestraszyłem się ale pomyślałem co taki głupi klaun może mi zrobić? I to był mój największy błąd.
Resztę dnia spędziłem na rozmyślaniu co mógł mieć na myśli?
W pewnym momencie usłyszałem przychodzącą wiadomość.
Pośpiesznie wziąłem telefon do ręki i sprawdziłem kto napisał.
To był on.
Napisał:
-Zacznijmy zabawę Masz dwa dni na rozwiązanie pierwszej zagadki gdy ja otrzymasz.
I po chwili przyszła druga wiadomość:
- Oto ta zagadka. Żeby odkryć kim jestem musisz ja rozwiązać.
Pierwszym zadaniem jest znaleźć 10 elementów układanki porozrzucanych po całym Koszalinie.
Dostałem także mapę która niestety na niewiele się przydała.
Z tego co otrzymałem wiadomość mam po 2 dni na znalezienie każdego z elementów układanki.
Niestety to nie było takie proste gdyż części były poukrywane w miejscach niezamieszkałych.
I dostałem zagadkę do pierwszej części ukladanki.
"To miejsce każdy zna lecz nie wszyscy je widzieli każdy przeszedł tamtędy"
Na tym skończyła się zagadka choć i tak niewiele z tego rozumiałem.
Więc zacząłem się zastanawiać i sprawdzać takie miejsca w Koszalinie niestety znalazłem 3 takie miejsca:
Most
Stary most pod Koszalinem
Galeria
Ostatnie mogłem spokojnie wykluczyć gdyż galeria byłaby za prostym miejscem więc zostały dwa pozostałe.
To be continued...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro