Polski
Mamy akurat o homonimach (Jakby ktoś nie wiedział, homonimy to wyrazy o takiej samej pisowni, ale innym znaczeniu, np. zamek- może być jako budowla, taki w drzwiach, błyskawiczny...)
Robimy jakieś zadanie, po dwa zdania czytamy i wyjaśniamy, co znaczą dwa takie same wyrazy w dwóch zdaniach.
Padło na Adama (który wyjątkowo siedział w ławce za mną)
Adam (czyta): W pierwszej ławce siedzi ruda dziewczyna.
On i Jesika, a także kilka innych osób zaczyna się śmiać. Dlaczego? Ja mam niby rudawy od cień włosów. Ostatnio grzywkę dodatkowo na czerwono farbuję ;p Też się śmiałam xd
Adam (wciąż się śmieje i czyta drugie zdanie): Ruda żelaza jest bardzo cennym surowcem naturalnym.
Pani: Bardzo dobrze, to teraz powiedz, co w podanych zdaniach znaczy słowo „ruda"
Adam (chichocze): No... ruda dziewczyna, to, że ma rude włosy, w sensie kolor... A ruda żelaza to, że jakieś złoża żelaza.
Pani: No dobrze...
Wyjątkowo ciekawy dzień, nie powiem xD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro