Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

26. Specjalistyczna grupa zabójców w sprawie zabicia Aiko Adachi

- Ale tu wesoło macie - Ktoś przerwał nam naszą serię gromkiego śmiechu - Coś mnie ominęło? - Tych włosów z nikim bym nie pomyliła, w drzwiach mojej sypialni stanął nie kto inny jak płomienny napastnik, Axel Blaze

- Nawet nie wiesz jak dużo kochanie - Aphrodi otarł łzę śmiechu która już chciała spłynąć po jego policzku - Dawno się tak nie uśmiałem - Położył się na łóżku

- Ja tak samo - Powtórzyła jego gest Nozomi - Tak samo dawno nie widziałam słońca...Prawie już zapomniałam jak ono wygląda

- A to moja wina - Stwierdziłam

- Nie, nie, nie, nie! Źle mnie zrozumiałaś! - Zakłopotała się - Po prostu... Fajnie tak znowu je zobaczyć - Spojrzała za okno w kierunku słońca przebijającego się przez zasłony okna

- Ta... Łapię - Wstałam z łóżka i przeciągnęłam się - To co... Może wyjdziemy gdzieś na dwór? - Odsłoniłam okno

- Mi pasuje - Powiedział Aphrodi a po nim reszta grupy

- A Fudou? - Spytał Axel po chwili namysłu

- Nie chcę widzieć na razie jego szpetnej mordy - Spoważniałam

- Zapewne i tak już nie żyje - Atmosferę próbował załagodzić Afuro

- Razem z Judem... W sumie tego Juda to trochę szkoda, ale trudno. Ponoć kiedyś się znajdą i będą żyć długo i szczęśliwie - Mówiłam zakładając buty

- To powodzenia im czy coś tam - Machnął w stronę nieba Axel

***

- Zastanawialiście się kiedyś nad tą całą Aiko Adachi? - Rzuciłam po skończonej rozmowie o Fudou i Judzie

- Hm... Myślę, że gdyby była okazja to bym ją zabił, ale nie będę szukał na siłę - Stwierdził Axel

- W sumie bardziej mnie zastanawia czemu właśnie ona, czemu za nią jest taka nagroda, czemu właśnie ją trzeba zabić... A poza tym gdzie się zgłosić jak już się ją zabije i udowodni, że to właśnie ona, przecież nawet nie wiemy jak wygląda! - Mówił Terumi

- Zupełnie jakby... Jakby po jej zabiciu stał się jakiś cud, koniec świata, naród nowej rasy ludzkiej, zmiana zasad panujących na świecie, powstanie wrogiego kraju, wojna, cholera wie co po tym może się stać - Wymieniałam

- Na pewno będzie to coś ciekawego i nowego - Stwierdziła Nozomi która jak do tej pory spaceru zachwycała się otaczającym ją światem

- Racja - Pogłaskałam ją po głowie - Ej ludzie, dawajcie założymy specjalistyczną grupę zabójców w sprawie zabicia Aiko Adachi - Zaśmiałam się

- Ty, to nie jest taki zły pomysł. Będziemy robić śledztwa, badać zagadki aż dojdziemy do naszej upragnionej Aiko Adachi! - Stwierdził prześmiewczo Aphrodi

- A gdy już dojdziemy do naszego celu... Całe pieniądze przekażemy na szczytny cel ochrony świerków! - Wymyślił Blaze

- Dokładnie! Walka o świerki! - krzyknęłam na całą ulicę

Zaczęliśmy się śmiać i praktycznie wić ze śmiechu na chodniku, co chwila wymyślając dziwne hasła motywujące do działania specjalistycznej grupy zabójców w sprawie zabicia Aiko Adachi

- Ale to w sumie nawet nie jest taki zły pomysł... - Orzekłam po chwili namysłu

- W jakim sensie? - Zdziwił się Byron

- Patrz, jakby wyrzucić szczytny cel ochrony świerków - Burknęłam śmiechem - Można by naprawdę znaleźć i zabić naszą Aiko Adachi...

- Ale w tym by nie wystarczyła czwórka ludzi... - Zauważył Gouenji

- A szóstka? - Spytałam

- O jakiej dwójce mówisz?

- Midorikawa i Hiroto 

- No no, to już by mogło zadziałać - Wywnioskował Love

- Czyli od jutra nazywamy się "Specjalistyczna grupa zabójców w sprawie zabicia Aiko Adachi"?

- Wymyślimy krótszą nazwę

- Fakt

Licznik słów: 547

Data napisania: 30.10.2018r

Taki na luzie dzisiaj rozdział. Zrobiłam dzisiaj niezłą dramę na klasowej grupie na messengerze XDD. Jak nakablują o tym do wychowawcy to będzie naprawdę ciekawie. To tyle. Bayo!

Ps. Sorka za spóźnienie

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro