Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Nie!Nie!Przestań Cordelio!

W drzwiach stał Ayato.Chociaż na początku nie poznałam go,bo jest tak zmasakrowany.
-Ay....ato-ledwie wydukałam i rzuciłam mu się na szyję.Objął mnie lekko ręką,bo pewnie nie miał na więcej siły.Syknął cicho,kiedy objęłam jego szyję.Odsunełam się lekko,ale on nie chciał mnie puścić.Zaczął płakać.Może mężczyzna nie powinien płakać,ale on ma do tego prawo.Tyle wycierpiał.Inni pewnie uznali,że za długo tu stoję i postanowili się tu przejść.Kiedy staneli w drzwiach od jadalni myślili,że mają zwidy.Dzieci podbiegły do nas i przytuliły się do naszych nóg i wykrzyczały:
-Tata!!!
-Tak.To ja moje skarby-i wziął je na ręce.Potem stało się coś dziwnego.Mój ukochany zaczął upadać na ziemię,a ja z ledwością uratowałam dzieci przed upadkiem z nim,nagle zaczął się zmieniać w mojego ojczyma.
-Jak mogłaś być tak głupia?I tak się dać nabrać?-i zaczął się śmiać.Zabiję.Nie!Cordelia przejmuje kontrolę.Ayato jako jedyny to zauważył i podbiegł do mnie,po tym jak wcześniej odstawiłam go na podłogę.Oczy stały się bardziej zwierzęce.
-Mamo!Walcz!Nie daj się jej!- nie słuchaj go Yui.Zabij swojego ojczyma,za to że to zrobił.Może to on porwał Ayato?
-Nie!Nie!Przestań Cordelio!-upadłam na kolana z bólu głowy i serca.Oczy wróciły do normalności,a ja przestałam odczuwać ból.Dzieci do mnie podeszły i przytuliły z całej siły.
-Wynoś się!-krzykneli tata i Subaru do człowieka,który mnie bił i próbował zgwałcić.Na szczęście mu sięnie udało.
-Co ci zrobił?!!-zapomniałam.Tata w myślach czyta-Zabiję cię człowieku,jeśli stąd nie wyjdziesz!!-wyszedł,a ja powiedziałam,że mam dość na dzisiaj i idę spać.Czworaczki poszły ze mną,bo śpią dzisiaj ze mną...
-----------------------------------------------------------
I kolejny.Teraz czytać to uważnie.Chcę zrobić tu coś takiego,że pod tym rozdziałem zadajecie pytania do bohaterów.Mogą być z kosmosu.I,kiedy będzie tyle pytań,że będę mogła to zrobić to to zrobię,ale jeśli takiego czegoś nie chcecie,też to napiszcie.Do niczego nie zmuszam ;D

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro