-Dobrze.To przyprowadzę ją jutro.
-Mhm-pokiwałam głową-A teraz możecie zawołać Melisę?
-Oczywiście-odpowiedzieli wszyscy i wyszli.Po chwili przyszedł Ayato z Melisą.Melisa zrobiła badanie USG i czekałam z Ayato na werdykt.
-Za pięć tygodni urodzisz.Ciąża jest badal zagrożona,ale w mniejszym stopniu.
-To dobrze-odetchnęłam z ulgą-A mogę już wstawać z łóżka?
-Tak,ale nie możesz się przemęczać i jeśli coś się będzie działo wołaj mnie.
-Oczywiście.
-I ja tego dopilnuję-dodał Ayato i popatrzał na mnie z czułością.
-Dobrze.To ja was zostawię-i wyszła z pokoju.
-------------------------Melisa------------------------
-Z Yui i dziećmi wszystko dobrze.
-To dobrze-powiedział Adrien.Podoba mi się,ale słyszałam,że ma dziewczynę.Cóż szkoda.
-Ale ciąża nadal jest zagrożona.Nie może się denerwować.
-Dopilnujemy,żeby była grzeczna.
Dzień później
---------------------------Yui---------------------------
Dzisiaj poznam prawdopodobnie swoją przyszłą szwagierkę.Jaka będzie?Nie wiem,ale mam nadzieję,że się polubimy.Czekamy właśnie w salonie,ja na kanapie z ręką na wypukłym brzuszku.Ayato siedzi na krześle najbliżej mnie z ręką na mojej,a wszyscy patrzą na to,jak zaczarowani.Adrien powinien już tu być.No już jest.Usłyszeliśmy otwieranie drzwi wejściowych i głosy dwóch osób.Adriena i przesłodzony głosik barbie.Do salonu weszła blond włosa(farbowana z czarnego) dziewczyna o fioletowych oczach.Słyszałam coś o takim kolorze,ale nie pamiętam co.Za nią wszedł Adrien i zaczął nas przedstawiać:
-Rodzinko to Midsuki moja dziewczyna,a to jak leci Reiji Sakamaki,Shu Sakamaki,Laito Sakamaki,Kanato Sakamaki,mój tata,jego żona,mój przyrodni brat Subaru,moi siostrzeńcy Katherina,Rose,Rebeka i Ayato,Ayato Sakamaki i moja siostra Yui.
-Cześć,jestem Yui-chciałam wstać i podać jej rękę,ale Ayato mi nie pozwolił.
-Ayato-powiedziałam głosem,w którym kryło się ostrzeżenie...
-----------------------------------------------------------
W mediach "Midsuki"(załóżmy,że Caroline Forbes ma fioletowe oczy).