Moja Córeczka!!!
-------------------------Ayato-------------------------
Walczyłem z moim wujkiem.Nagle przyparł mnie do drzewa.Co jest?!My w domu mamy drzewo?Czy ja o czymś nie wiem?Chwila,to miejsce.Jesteśmy,przy jeziorze.Yui nas tu przeteleportowała.To pewne.Nie miałem,już siły,by walczyć.Zabrał mi miecz i przebił miejsce obok obojczyka.Nie zorientowałem się w pore co się dzieję.Yui na czarnych skrzydłach uniosła się w powietrze ze sztyletem w dłoni.Patrzyłem na,to z przerażeniem i upadłem na kolana.Co ona chce zrobić?!Uniosła sztylet i powiedziała:
-To serce nie powinno już bić od kilku lat!Niech jego właścicielka przepadnie na wieki razem ze mną!-i wbiła sobie go w pierś.Podbiegłem do niej nie zważając na moją ranę.Uniosła rekę i ostatkiem sił wyleczyła miejsce przebicia mieczem.Opadła na moje ręce i Cordelia opętała ją na kilka sekund i zdołała powiedzieć:
-To jeszcze nie koniec-i zamknęła oczy.
-Moja córeczka!!!-wydarła się Christa i z płaczem upadła na kolana.Lucyfer też płakał.Subaru walnął w drzewo i kilka z tyłu się złamało.Kanato mówił coś do Teddy'ego,Shu wyciągnął z uszu słuchawki i spuścił głowę.Reiji ma smutną minę,a Laito...On płacze?Czyli miałem rację.Kocha ją,tak jak ja.Ale to teraz nie ma znaczenia!Smutek zamienił się w furię.Zaatakowałem Richtera ogniem.Nie mógł się ruszyć.Wiem,że to nie jego wina,ale przyczynił się do tego.Cała nasza szóstka połączyła siły i zaatakowaliśmy ze wszystkich stron.
-Wiesz,kto cie porwał Ayato?-zapytał nim dostał odemnie z ognia.
-Stać!-krzyknąłem do braci i przestali go atakować-Kto?!
-Twój ojciec i ja-i zaczął się śmiać.
-Zabiję was obydwóch,uwierz.W,takich męczarniach,że będziecie błagać o śmierć.A teraz zostawcie go.Lucyferze?Możesz go zabrać do nas do domu i związać.
-Z przyjemnością-chce mi pomóc,bo Yui,by tego chciała.Ayato.Usłyszałem cichutki głos.Ayato.Yui!
-Wszystko będzie dobrze kochanie-podbiegłem do niej i to powiedziałem.Kiedy Laito usłyszał z moich ust "kochanie",chyba coś w nim pękło i zaatakował mnie wodą.Wiem,że wtedy będzie mnie mógł zabić.Zamknąłem oczy i czekałem na śmierć...
-----------------------------------------------------------
Czy Ayato umrze?Czy Yui naprawdę nie żyje?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro