Prolog
Mówią o tej klasie, że jest stracona. Mówią, że w końcu wylądujemy w więzieniu, w pudle. Straszą, próbują zastraszyć.
Ale ja wiem swoje.
Wiem, że mamy szansę zostać najlepsi.
Najlepsi z najgorszych.
Wstąpimy do mafii.
Jeszcze tylko trochę... Musimy skończyć szkołę. Nie musimy mieć matury. Ale żeby skończyć szkołę.
Lecz nauczyciele nie chcą nam na to pozwolić. Dają nam nową wychowawczynię, zamiast po prostu przepchać nas dalej.
Mówią że jesteśmy straceni.
Ja mówię, że świat nas zapamięta.
Świat spłonie krwią
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro