Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Badania kontrolne - z czym to się je?

Cześć!

Co u Was? :D

Tak szczerze to myślę, że trochę dziwnie będzie pisać to, co teraz zamierzam napisać, ale z drugiej strony zaczęłam przygodę z Wattpadem, bo chciałam wyrzucić z siebie to, co było dla mnie trudne.
Także mam nadzieję, że tym razem pisanie też mi w jakiś sposób pomoże.

Zacznę od tego, że, jak już pewnie wiecie, jeżdżę na badania kontrolne. Zdarza się nawet kilka razy w miesiącu. Wizyty u onkologa mam teraz co pół roku, a do reszty lekarzy chodzę "w międzyczasie".

Łącznie chodzę do około 10 różnych lekarzy. Większość kontroli jest kilka razy w roku i zwykle przed większością z nich mam różne badania, od morfologii po tomografię i bodypletyzmografię.

Mimo że już wiele razy miałam wykonywane takie badania, zawsze przed każdym się stresuję.

To znaczy, nie chodzi o to, że boję się badań krwi, czy innych badań - do tego już przywykłam. Po prostu boję się, że coś może być nie tak.
Że będę mieć limfopenię, że na wynikach z badań obrazowych pojawi się coś niepokojącego, że znowu będę musiała brać jakieś leki.

Najdziwniejsze jest to, że zaczynam się stresować na kilka dni, tygodni przed badaniami.

Wiem, że badania są u mnie baaardzo potrzebne, ale stresują mnie bardziej niż cokolwiek.

Ostatnio jak mama odebrała mój wynik z TK, dała mi go do przeczytania i w momencie gdy miałam go w rękach, serce zaczęło mi walić jakbym niewiadomo jak ciężko ćwiczyła.
Wynik był dobry, a ja wiedziałam, że będzie dobry, ale zawsze musi się pojawić ten lęk, że coś będzie nie tak.

Z jednej strony myślę, że to normalne, ale z drugiej, ten stres naprawdę potrafi utrudniać życie.

Na szczęście, po badaniach czuję się lepiej. Jeśli okazuje się, że wszystko jest okay, czuję się lepiej niż gdybym wygrała w totka albo jakbym dostała 6
z matmy (na serio!).

A tak poza tym, chyba już mi trochę lepiej :p

Dla uzupełnienia, ten wpis może być trochę przygnębiający, ale jeśli chodzi o całokształt mojego życia to mimo wszystko jest super. ;)

W mediach zamieściłam zdjęcie uśmiechniętego Caro. Mam nadzieję, że uda mu się wywołać uśmiech
u kogoś z Was :)

Cześć!


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro