Sporo osób myśli, że pisanie książki to bułka z masłem. Wystarczy przecież jedynie usiąść do komputera i poklikać w klawiaturę.

😒

Nic bardziej mylnego.

Pisanie to wiele etapów skomplikowanego procesu, rozpoczynającego się od planowania i researchu, po promowanie ukończonego tekstu. Dzisiaj skupimy się na tym ostatnim.

Gdzie warto promować swoją twórczość, a na którą platformę lepiej nie tracić czasu?

atriabooktok

Kocham TikToka – to samo w sobie jest odpowiedzią na pytanie. Ta aplikacja nadal góruje nad innymi. W zabieganym świecie nie ma czasu na skupianie uwagi na dłuższych formach. Mało kto zatrzyma się na ścianie tekstu, wychwalającej jakieś dzieło pod niebiosa. Nie ważne jak dobrą przygotujemy reklamę, większość ludzi nie chce się zatrzymać, przysiąść, przeanalizować tak obszernego materiału.

No i wtedy na salony wkracza on.

✨TikTok✨

Kilkusekundowe filmiki niewymagające dużego skupienia. Jedynym wyzwaniem jest zaangażowanie użytkownika podczas tej krótkiej chwili, by zechciał sięgnąć po waszą książkę.

Nie mam miliona wyświetleń swoich dzieł ani setek obserwatorów. Jednak ci, którzy przychodzą, zjawiają się właśnie przez TikToka. Bardzo lubię oglądać tam filmiki, nagrywać także. Uważam, że na tej aplikacji łatwo przyciągnąć czytelnika bardzo małym nakładem pracy.

MagdaLewiska

Dla mnie tę batalię zdecydowanie wygrywa TikTok, bezkompromisowo miażdży Instagram. Platforma ta umożliwia dotarcie do szerszego grona odbiorców. Dzięki algorytmom i krótkiej formie rekomenduje treści na podstawie zainteresowań użytkowników. Mowa tutaj o tym, że TikTok dobiera czytelników, którzy są zainteresowani naszą książką i tematami, jakie w niej przedstawiamy.

kuczynskaola

A ja polecam każdą możliwą platformę, na której mamy możliwość reklamowania naszych treści. Czy to TikTok, Instagram, Threads, a nawet Facebook – w każdym z tych miejsc odnajdziemy naszą grupę docelową. Mniejszą bądź większą, lecz mimo wszystko reklama na tych platformach wygeneruje jakiś ruch. Najważniejsze jest to, aby dostosować treść promocji do aplikacji.

Dla TikToka będą to krótkie formy wideo, Instagram natomiast kocha kolaże i niedługie opisy wraz ze słowami kluczami. Na Facebooku prym wiodą emotikonki i wyliczenia.

Najważniejsza w tym wszystkim jest jednak konsekwencja. Jeśli nie będziemy regularnie dodawać postów i wideo – algorytm nie będzie podsuwał użytkownikom naszych treści.

A wy gdzie promujecie swoje teksty? 📖