@hemagicpe:

istnieją ludzie bez imienia? tak @asymx

***

stokrotka: NIE POWIEM CI JAK SIĘ NAZYWAM

niedojebanyluke: oj

niedojebanyluke: ale ja wiem, gdzie mieszkasz

niedojebanyluke: zgwałcę cię, wtedy powiesz

stokrotka: z sydney do melbourne jest kupa drogi, ciołku

niedojebanyluke: hahahahhaahahahahhhhahahah

stokrotka: ?

stokrotka: powiedziałam coś śmiesznego, czy coś?

niedojebanyluke: hahahhaha

niedojebanyluke: kupa hahahhahaah

niedojebanyluke: powiedziałaś kupa. jezu umieram na klopie

stokrotka: i c o  w  t y m
ś m i e s z n e g o ?

niedojebanyluke: hehe, no kupa

stokrotka: teraz się boję

stokrotka: muszę dokładnie obczaić wszystkie portale społecznościowe i znaleźć jakiekolwiek twoje zdjęcie

stokrotka: jesteś na 99%, 40 letnim facetem z dużym piwnym brzuchem i nieogoloną długą brodą

niedojebanyluke: opisałaś mnie niemalże doskonale

niedojebanyluke: dopisz jeszcze: seryjny morderca i gwałciciel fanatyków stokrotek

stokrotka: jedzie mi tu FF

niedojebanyluke: a może to jest ff?

stokrotka: ja nie pisze z Michael'em clifford'em a ty nie piszesz z Mery Sue

stokrotka: nie masz na co liczyć

niedojebanyluke: mam B)

niedojebanyluke: she looks sa perfect!!!

stokrotka: you! to jest you!

niedojebanyluke: jak ich kiedyś spotkam to osobiście to zmienię

stokrotka: nigdy ich nie spotkasz

stokrotka: badania dowodzą, że jeśli jesteś fanem 5sos to masz 10% szans na to, że ich spotkasz. a jeśli nie jesteś to jakieś 90% *mózgrozjebany*

niedojebanyluke: ale ja ich fanem nie jestem, KABUM!

niedojebanyluke:  jeśli nadal jesteś przy tym, że nigdy ich nie spotkam to słuchaj

niedojebanyluke: tak trochę dowiedziałem się od mamy, że państwo Clifford i Hood mieszkają niecały kilometr od mojego domu :)

niedojebanyluke: dobra, ok teraz zazdrość

stokrotka: kłamiesz

perfidnykłamca: zapytaj się mojej mamy

stokrotka: ...

stokrotka: kłamiesz

perfidnykłamca: aby na pewno?

stokrotka: DAJ MI NUMER DO TWOJEJ MAMY!

stokrotka: bo się tu zaraz posram!

______________________

nazwy se zmieniają jak coś, ok?

i jak tam żyjecie? ja dobrze, nadal w łóżku. kocham chorobe, ale w sumie texting nadrobie

są i plusy