Rozdział 7: Znacie Się?
W lesie
Taehyung: Gdzie my jesteśmy? Co to za miejsce?!
?: Hej bracie. Dawno ciebie nie widziałem. Cześć suji
Suji: Hej Junsung, dobrze cie widziećk. Tak jak mówiłam, ukryj swojego starszego brata.
Junsung: Spoko Suji. Jedź a ja zajmie się nim.
Taehyung: To wy się znacie? Od kiedy?
Suji: Znamy się od paru lat. Przychodziłam do was na noc. Pewnie nie pamiętasz ale to ja byłam tą brzydką przyjaciółką twojego brata.
Taehyung: Cooo?! To prawda!? Junsung!?
Junsung: Suji mówi prawdę. Była dla ciebie irytująca.
Suji: Junsung nie wini o tym go. Teraz muszę was zostawić, ponieważ jestem zmęczona. Na razie i nie puście domu z dynem!
Następny dzień
*dzwoni telefon Suji*
Suji: Halo..?
Chan: Suji wstawaj, Kim Taehyung uciekł!
Suji: Dobra już jadę.
Na posterunku
Suji: Chan mów mi z szczegółami. Jakim cudem uciekł
Chan: Ktoś wyłączył kamery i uśpił ochraniarzy, sprawdzamy gdzie może się ukrył Kim taehyung.
Suji: On może być wszędzie.
Policjant: Panienko Suji i Panie Chan znaleźliśmy Kim'a Taehyunga. Znajduje się w domku w lesie.
Suji: Przecież to mój domek letniskowy. Jedźmy tam szybko Chan.
Zbierajcie się wszyscy.
Pare minut później
Suji: Kim Taehyung! Wychodź! Jesteś otoczony!
Chan: Wychodź! Natychmiast! Sprawdzie czy ktoś jest w domku!
Policjanci: Pusto!
Suji: Kurwa mac! Musimy go znaleźć a co jeśli.. Fuck muszę jechać.
Chan: Suji gdzie ty?!
W domu rodzinnym
Suji: Mamo! Sooyoung! Jesteście?! W domu?!
Sooyoung: W kuchni jesteśmy Suji!
Co się stało?
Suji: Myślałam, że Kim taehyung was porwał.. Dobrze, że wam nie jest. Załatwię wam ochronę.
Mama: Nie musisz. Już mamy ochroniarz.. Dzwonil do nas Inspektor Chan.
Suji: Okej, muszę jechać. Uważajcie na siebie.
Wieczór
Suji: W końcu w domu. To był szalony dzień.
W nocy
Suji: Co się dzieje? *Poszła to sprawdzić*
W salonie
Suji: Taehyung ty żyjesz *przytula go*
Taehyung: Aż tak się stęskniłaś za mną?
Suji: Tak a gdzie Jungsung? Co mu zrobiłeś?
Jungsung: Hej suji, byłem w toalecie nie złościsz się?
Suji: Nie, ale nie jesteście tu bezpieczni. W każdej chwili mogą was znaleźć.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hi guys, dawno mnie nie było wiem. Ale musiała się uczyć do poprawki z polskiego i zdała do trzeciej klasy A zarazem to są moje ostatnie 9 miesięcy nauki. Mam nadzieję, że nie jesteście źli na mnie.
Za trzy dni kolejny rok szkolny... I mam nadzieję, że nie będziemy siedzieć w domach na zdalnych znowu.. Życzę wam miłego dnia/wieczoru/nocy.
Bayooo ❤️:3
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro