Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 22: Opowiedz nam historie/ Epilog

Wieczór, godzina 21
Dahee: Mamusiu, opowiedz nam historie o tobie i o tacie.
Suji: No dobrze, od czego tu zacząć?hmm
Daeseong: Od początku Mamo! Prosimy!
Suji: No dobrze. Było w kwietniu w 2021 roku, wtedy pracowałam jako tajna agentka. Miałam zlecenie żeby zbliżyć się do waszego ojca, wtedy mialam 22 lata a wasz tata 25. Poznałam go w jego pierwszym klubie, który otworzył do dzis pamiętam słowa, które mu wypowiedziały a one brzmiały o tak "Myślisz, że cię nie znam?! Nazywasz Kim Taehyung właściciel kilku klubów, najbogatszy mężczyzna w Seulu."a wasz tato na to odpowiedział "Widać, że dużo wiesz o mnie." Później zamieszkałam tutaj w tej pięknej posiadłości. A później musiałam jedynie do waszego taty zbliżyć po pewnym czasie, ja zakochałam się w waszym tacie i jakoś nam układało, były wzloty i upadki u nas ale przetrwaliśmy...
Dahee: Mamo, a czy tata był szczęśliwy jak cię spotkał?
Taehyung: Nawet nie wiecie jak bardzo, słoneczka.
Dzieci: Tata! Tęskniliśmy!
Taehyung: A ja za wami, moje bobelki kochane. Co takiego wam mama opowiedziala?
Daeseong: Jak wy się poznaliście. Tato czy ja tez zakocham się jak ty w mamie!?
Taehyung: Jak znajdziecie takich aniołków jak ja waszą mame to tak. No kładźcie się trzeba wstać, bo jutro jedziecie do dziadków.
Dzieci: Juhu, to dobranoc Mamo i Tato!
Suji: Dobranoc słoneczka *ucałowała ich po czółkach i wyszła z nim z ich pokoju* powiadasz aniołków jak ja? Przecież nie jestem aniołem.
Taehyung: Ja wiem, kocico. Ty jesteś razem ze mną diablicą, którą kocham nad życie.
Suji: Idziemy spac? Bo widzę, że cię tak praca cię wykończyła.
Taehyung: Tak chodźmy spać, dobranoc  księżniczko.
Suji: Dobranoc misiu.
Skip time, 24 kwietnia
Perspektywa Suji
Siedzialam sobie spokojnie na tarasie obserwując dzieciaków, nagle ktoś mi zakrył oczy okazało się, że to Taehyung i zrobil nam niespodziankę.
Suji: A ty miałeś nie być przypadkiem za  tydzień?
Taehyung: Miałem być, ale już wszystko poszło dobrze i jestem. Dahee, Daeseong chcecie jechać do cioci Soo?
Dzieci: Tak!! Mamo możemy?
Suji: Tak możecie to idźcie się spakować a ja pogadam z tatą *Dzieci pobiegly do pokoju* Co ty kombinujesz, kochanie? Mam nadzieję, że nie będę żałować.
Taehyung: Zapomniałaś jaki mam dzisiaj dzień? Dzisiaj jest 24 kwietnia kochanie
Suji: Przecież to normalny dzień, jak każdy inny.
Taehyung: Naprawdę nie pamiętasz? Suji skarbie, przecież się poznaliśmy 7 lat temu.
Suji: Przecież pamiętam, gluptasie haha.. to ja zadzwonię do Soo, czy wezmie ich na noc.
Sooyoung: Nie musisz do mnie dzwonić, siostra. Zajmie się nimi a ty leć z tae na randkę, przyda wam ten czas.
Skip time, godzina 22.30
Perspektywa Suji
Wracaliśmy już z Taehyungiem do domu z udanej kolacji, w której Taehyung znał właścicieli lokalu. Dania były bardzo pyszne aż w nich się zakochałam. Zatrzymywaliśmy się pod domem i wysiadliśmy z samochodu.
W domu
Taehyung: Jesteś zmęczona, skarbie? Bo jeszcze mam dla ciebie jedną niespodziankę.
Suji: Troszeczkę jestem zmęczona ale dam radę. A co ty mi chcesz dać?
Taehyung: Coś wyjątkowego, zobaczysz księżniczko *wyjął małe pudełko w nim były komplet biżuterii perłowej*  marzyłaś o nich, prawda? Więc ci kupiłem.
Suji: Kiedy ty to zauważyłeś?
Taehyung: Nie pamiętasz? Jak byliśmy na mieście i zauważyłaś na wystawie. Więc postanowiłem, że Ci kupię na dzisiejszy dzień.
Suji: Dziękuję ci Kochanie.
Taehyung: Proszę moja pani Kim,  kocham cię najbardziej na świecie.
Suji: Ja ciebie też, Panie Kim.

Koniec ?

Jak myślicie będzie nowa część tej książki?

Dajcie znać!

Do zobaczenia wkrótce kochani!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro