Dwa lata później
Perspektywa Taehyunga
Nadszedł ten dzień, w którym ja i Suji będziemy małżeństwem. Teraz stoję przy ołtarzu i czekam na swoją przyszła żonę. Ujrzałem swoją najpiękniejsza kobietę przy wejściu, nasze dzieci zaczęły płatkami róż wysypać po dywanie, gdy nasze dzieci skończyły to moja księżniczka stanęła na przeciwko mnie. Mimo iż ona chciała czarną suknie ślubną to jej na to pozwoliłem.
Perspektywa Suji
Stanęłam na przeciwko Taehyunga i zaczęliśmy mówić słowa wypowiedzane przez księdza. Gdy skończyliśmy mówi to Tae mnie pocałował tak namiętnie, że brakowało nam oddechu. Jak odkleilismy od siebie to nasze dzieci podbiegły do nas i nas przytulili.
Na przyjęciu weselnym
Suji: Dahee, Daeseong, dzieci może pójdziecie pobawić się ? Co wy na to ?
Dzieci: Tak Mamo! Tato! Tato! Gdzie jest wujek Jimin ?
Taehyung: Rozmawia z Ciocia Wendy, możecie ich poprzeszkadzać.
Suji: Kochanie, będziesz miał ich przez chwilę oko, bo chciałabym iść do toalety.
Taehyung: Jasne słońce, tylko wróć szybko.
Godzina 3
Perspektywa Suji
Położyliśmy z Taehyungiem nasze pociechy do łóżek, które spały słodko. Poprosiliśmy dwoch ochroniarzy, żeby pilnowali nasze dzieci. Gdy wróciliśmy na przyjęcie to wszyscy już byli pod wpływem alkoholu. Postanowiliśmy z tae, że pójdziemy już do naszej sypialni.
Bo i tak nie zauważą, że nas nie ma.
W sypialni
Taehyung: Jesteś gotowa?
Suji: Tak, jestem gotowa tae..
Perspektywa Suji
Byliśmy już nadzy gdy mieliśmy już spędzić noc poślubną. Poczułam jak Taehyung wszedł we mnie to było bardzo przyjemne uczucie... powoli odlatuję na myśl o tym.
Perspektywa Taehyunga
Minęło już ponad 3h a ja dalej kocham się z Suji. Nie sądziłem, że to będzie bardzo przyjemna noc z moją ukochaną księżniczką.
××××××××××××××××××××××××××××××××××
Hejka słoneczka, przepraszam za krótki rozdział ale nie miałam już pomysłów co do pisać i wgl. Ale obiecuje wam, że ostatni rozdział będzie mega długi!

Miłego dnia/popołudnia/wieczoru kochani!