5 lat później
Perspektywa Taehyunga
Minęło już sporo czasu odkąd, Suji nie została moją żoną. Przypałem ją gdy dowiedziałem, że jest szpiegiem kazałem jej się wyprowadzić. Aktualnie wracałem z spotkania i zajechałem do kawiarni. Wszedłem do środka podszedłem do kasy i zamówiłem swoje ulubione danie. Usiadłem po chwili i czekałem na swojej zamówienie.
20 minut później
Perspektywa Suji
Aktualnie śledziłam swojego podejrzanego, zauważyłam że wszedł do kawiarni i gdy weszłam ktoś mi zwrócił uwagę. W oddali widziałam Taehyunga, który jadł swój posiłek. Zauważyłam, że zmienił się ma inny kolor włosów niż z sprzed 5 lat. Suji zapomnij to koniec, skup się! Zauważyłam, że mój oprawca usiadł na przeciwko mężczyzny. No nic muszę poudawać, że ich nie obserwuję zamówiłam sobie i podeszłam do stolika Taehyunga.
Suji: Przepraszam, mogę się dosiąść?
Perspektywa Taehyunga
Gdy ujrzałem tą osobę to nie mogłem uwierzyc, zobaczyłem Suji. Zmieniła się kompletnie, blond włosy, ubrania które były idealne dopasowane do jej ciała. Jednak wyczułem, że nie mogę jej ujawnić, więc postanowiłem że będę grać jakby ją nie znał
Taehyung: Tak proszę, jesteś podobna do kogoś panienko.
Suji: Tak a do kogo? *Jadłam sernik z truskawkami*
Taehyung: *szept* To ty Suji, prawda? Zmieniłaś się.
Suji: *szept* Tak tae to ja, ty też się zmieniłeś. Nie chcę ci mówić ale jestem na mini misji i nie chce zostać ujawniona, mam nadzieję że rozumiesz.
2 godziny później
Perspektywa Taehyunga
Suji opuściła razem ze mną kawiarnię i pewnym momencie zapytałem się o nią coś.
Taehyung: Suji co powiesz na wieczorny spotkanie? Zgódź się proszę.
Suji: Zastanowię się nad tym, jakby co to nie zmieniłam numeru telefonu. Muszę jechać bo praca, może do zobaczenia wieczorem Taehyung.
Godzina 23
Perspektywa Taehyunga
Siedziałem sobie w sypialni, gdy nagle dostałem SMS. To była Suji i napisała w smsie, że musiała oddać auto do naprawy i nie ma jak dojechać do domu. Wysłała mi lokalizacje i po 15 minutach byłem na miejscu, gdy zobaczyłem, że jej jest trochę zimno to zaprowadziłem do samochodu.
W samochodzie
Suji: Przepraszam, że zawróciłam ci głowy ale moje auto poszło do naprawy i do poniedziałku nie mam auta. Mam nadzieję, że nie jesteś zły na mnie.
Taehyung: Nie, spokojnie nic się nie stało. Podaj swój adres mieszkania, postaram się jechać szybko.
Suji: ul. xxxx 45, to apartamentowiec
W centrum Seulu
Taehyung: No to będzie ciekawa podróż...
30 minut później
Suji: To tutaj Taehyung, dziękuję za podwózkę i jeszcze raz przepraszam za kłopot...
Taehyung: Nie ma problemu Suji, może do zobaczenia wkrótce.
Suji: Na razie, trzymaj się... Emm tae, chcesz wejść do środka?
Taehyung: Jeśli to ci nie przeszkadza, to chętnie.
Suji: Zapraszam do mnie hah.
W windzie
Perspektywa Suji
Jechaliśmy na 70 piętro, gdy nagle poczułam że jest niezręcznie to podeszłam do Taehyunga.
Suji: Taehyung, a co będziesz chciał do picia?
Taehyung: Jeśli masz soju, to chętnie się napije.
Suji: Posiadam w domu soju, jesteśmy blisko celu.
W mieszkaniu
Taehyung: Wow, nieźle się urządziłaś przez ten czas, który zleciał bardzo szybko.
Suji: Dzięki, zapraszam do salonu tam jest wspaniały widok.
W salonie
Suji: Proszę, przyniosłam soju dla nas. To co u ciebie słychać?
Taehyung: Wszystko po staremu, a co u ciebie?
Suji: Dużo się zmieniło... Nasza mama zmarła dwa lata temu.. Sooyoung się kompletnie się załamała, mamy tylko siebie.. Dalej jestem tajną agentką ale za niedługo odchodzę z stąd i prawdopodobnie wyjeżdżam.. Pewnie ciebie to nie obchodzi.. Ale to moja i Soo decyzja.
Taehyung: Składam kondolencje chociaż spóźnione ale i tak ci składam. Nie znam takiego uczucia gdy traci się obydwóch rodziców...
Suji: Dziękuję...
3 godziny później
Perspektywa Taehyunga
Ja i Suji już byliśmy trochę podpici, nawet nie zauważyłem, że Suji usiadła bardzo blisko obok mnie.
Suji: Taehyung może zostaniesz na noc? Mam pokój gościnny a nie chce żebyś dostał mandat.
Taehyung: Mogę zostać, tylko bokserek nie mam.
Suji: Mój kuzyn zostawił tu ostatnio bokserki, pożyczę ci. A teraz chodźmy spać, bo źle się czuję.
Perspektywa Taehyunga
Zaprowadziłem Suji do jej pokoju, powiedziała gdzie jest łazienka i pokój gościnny. Więc wyszedłem z jej pokoju
/////////////////////////////////////////////////////////////////
Kochani powoli wracam do pisania! Mam nadzieję, że jesteście szczęśliwi i wgl.

Życzę miłego czytania!