Rozdział 16: Bal
Perspektywa Suji
Minęło kilka tygodni, odkąd widziałam się ostatni raz z Taehyungiem. Dzisiaj dostałam zaproszenie na bal, w którym ma być mój podejrzany i mam po prostu obserwować go z daleka. A aktualnie szykuje się do balu, więc ubrałam się bardzo elegancko
Outfit
Fryzura
Makijaż
Godzina 18
Perspektywa Suji
Wsiadłam do samochodu, gdzie już czekał na mnie mój szofer i pojechaliśmy na bal. Gdy już dotarłam na miejsce to powiedziałam swojemu szoferowi, żeby jechał do domu bo zostaje do rana. Pojechał i weszłam do środka.
Perspektywa Taehyunga
Rozmawiałem z swoim klientem, gdy nagle coś a raczej ktoś przykuł moją uwagę. Zobaczyłem Suji w piękniej sukni aż moje wspomnienia przypominały sobie jak ja zrobiłem dla niej przyjęcie..
Taehyung: Przepraszam bardzo ale muszę do kogoś podejść. Witam piękna panią Choi
Suji: Oh witam Pana Kima, co Pana tu sprowadza?
Taehyung: Interesy, może chciałabyś zatańczyć?
Suji: Z miłą chęcią, haha
Kilka godzin później
Perspektywa Suji
Było już grubo po 2 a ja byłam mega pijana poczułam się źle przez alkohol , więc postanowiłam wyjść na świeże powietrze. Poczułam, że ktoś mi daje marynarkę i odwróciłam się w stronę Taehyunga...
Taehyung: Wszystko dobrze? Blado wyglądasz Suji..
Suji: Tak, tylko trochę mi słabo... Nie mam jak wrócić do domu.
Taehyung: Mogę cię zawieść, przyjechałem z szoferem i widzę że ledwo stoisz.
Suji: Dzięki Taehyung za wszystko.
W limuzynie
Perspektywa Suji
Siedziałam obok Taehyunga, gdy nagle poczułam że on mnie pociąga i to bardzo. Więc postanowiłam, że usiądę na kolanach Taehyunga.
Suji: Taeś, bo ja cię kocham iii chciałabym się kochać z tobą...
Taehyung: Suji, nie skrzywdzę cię a poza tym jesteś pijana i będziesz żałowała tego.
Suji: Możliwe ale wiem, że cię pociągam do takiego stopnia.
Perspektywa Suji
Uległ i zaczął mnie całować po szyi, po obejczyku i po piersiach. Gdy dostaliśmy do jego dla mnie nieznanej rezydencji, skierował nas odrazu do ogromnej ciemnej sypialni to położył mnie na łóżku i spojrzał na mnie.
Taehyung: Jesteś tego pewna? Jak chcesz to nie musimy.
Suji: Jestem w stu procentach pewna.
*Następny dzień*
Perspektywa Taehyunga
Przebudziłem się wtulony w Suji, zacząłem się zastanawiać czy coś pamięta po naszym sensie. Wpatrywałem się w nią dopóki się nie obudziła, po 45 minutach zaczęła się przebudzać.
Taehyung: Dzień dobry księżniczko, jak się spało?
Suji: Dobrze a tobie?
Taehyung: Wspaniałe, głodna ? Zrobię kawę i śniadanie.
Suji: Jestem mega głodna
Godzina 20
Perspektywa Suji
Aktualnie pakuję się z powodu, że wyprowadzam się z Korei i będę mieszkała w Japonii albo w Chinach. Taehyung nie wie, że wylatuje jutro wieczorem, no nic będzie mi przykro.
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
ZYJE! MIŁEGO CZYTANIA!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro