4
Użytkownik Kyung jest online
Użytkownik Kookie jest online
Użytkownik Tae jest online
Kyung: Czy wy zjedliście mi ostatniego szaszłyka?!
Użytkownik Hobi jest online
Kookie: Nie mam pojęcia kto to mógł być! Co za cham i prostak! Co nie Tae?
Tae: GRYZELDO
Tae: TRZEBA ZŁAPAĆ WINOWAJCE !
Kyung: Świnie!
Hobi: Dokładnie Kyung
Hobi: Chociaż to i tak za mało powiedziane
Tae: Kochanie to nie my!
Tae: Co ty tu w ogóle robisz Hoseok?
Hobi: Piszę nie widać?
Kyung: Jasne a Bobik nauczył się latać
Tae: Idź pobaw się swoimi figurkami zwierzątek
Kookie: Zjadłbym jeszcze...
Kookie: Taehyung co ty robisz w ogóle u mnie w pokoju zamiast być ze swoją dziewczyną?
Kyung: DZIĘKI CHŁOPAKI!
Kyung: Właśnie Tae
Hobi: WSTYDZI SIĘ!
Tae: Czemu piszesz to tutaj zamiast powiedzieć mi to w twarz śmieciu
Hobi: ALBO BOI SIĘ WASZEGO OJCA!
Tae: Nieprawda! Po prostu brzuch mnie boli...
Hobi: hahahahahaha
Tae: JEGO? Nigdy w życiu nie ugnę się przed nim, choćby świat się walił!
Kyung: Chodź to ci pomasuję
Tae: Żartowałem
Kookie: Może ma... coś gorszego?
Tae: Zamknij się
Hobi: I się spłoszył chłopak XD
Kookie: ZATWARDZENIE HAHAHAHAHAHAHAHA
Tae: ...
Hobi: NAMIOT W SPODNIACH!
Kookie: Nie gadaj, iż to prawda jest?
Hobi: HAHAHAHAHAHA
Tae: Nie!
Kyung: Przestańcie się z niego nabijać okej?
Hobi: On cię zlewa, a ty go jeszcze bronisz?
Tae: Nie zlewam! Naprawdę źle się czuję!
Kyung: Widzicie?
Kyung: Kookie idź z Bobikiem na dwór
Kookie: Może moja stopa mogłaby coś pomóc?
Kookie: Teraz twoja kolej!
Kyung: Ale ty masz bliżej (NO IDŹ!)
Tae: Zabieraj tą syre ło matko umieram UMIERAM
Hobi: O CHOLERA AŻ TU CZUĆ!
Tae: POGRZEBCIE MNIE WŚRÓD BLISKICH, CHCĘ TRAFIĆ DO NIEBA, BYŁEM GRZECZNY
Hobi: GDZIEŚ TY SIĘ CZŁOWIEKU CHOWAŁ?
Kookie: Buhahahahahahahahahahahahahahah! To po treningu taki miły zapaszek, podoba się?
Kookie: Dobra idę z tym kundlem
Użytkownik Kookie jest offline
Kyung: Dziękuję braciszku <3
Tae: Popatrz jak łatwo go udobruchać
Hobi: Cóż za rozkoszny dzieciak :)
Hobi: Tak w ogóle to kiedy żeście nazwali tego psa?
Tae: Kyung nazwała, ja nawet nie wiedziałem
Tae: Ale bardzo ładnie... jak ta karma "Bobik"!
Hobi: Mieliście wspólnie go nazwać z tego co mnie te wschodnie wiatry doniosły
Tae: Wspólnie znaczyło najwidoczniej w tym wypadku, Kyungsoon go nazwie a Taehyung się zgodzi!
Kyung: No jak KTOŚ ciągle się wymigiwał
Kyung: Przecież nie będzie chodził po tym świecie jako bezimienny
Tae: Chciałem go nazwać JeonGuk, pasowałoby bardzo
Kyung: -.-
Tae: Byłby taki posłuszny jak Kookie !
Tae: Wspaniały pomysł!
Hobi: hehehehehehe dobre
Kyung: Dobrze, że młody tego nie czyta
Tae: Heheheheheh i tak na to leje
Użytkownik Kookie jest online
Kookie: Taehyung, czy twoi rodzice dalej nie wiedzą o twojej dziewczynie?
Tae: Nie, a co?
Kyung: co?
Hobi: CO?
Kookie: CO?
Kookie: *FACEPALM*
Hobi: Coś czuje grubą akcję
Tae: No bo nie wiem jak im to powiedzieć!
Tae: Truli by tylko tyłek
Kyung: Jasne! Lepiej powiedź, że się mnie wstydzisz!
Kookie: DOBRALI SIĘ Z SUGAREM
Tae: Nie wstydzę! Udowodnię ci to, powiem im
Tae: Idę do ciebie
Użytkownik Tae jest offline
Hobi: hahahahahaha Kookie będzie głośno!
Kyung: Ej on tu idzie!
Kyung: Koukle nue mós mic rodxica
Użytkownik Kyung jest offline
Hobi: BĘDZIE SIĘ DZIAŁO!
Hobi: BĘDĄ DZIECI!
Hobi: BĘDĘ WUJKIEM!
Hobi: EJ CHWILA CHWILA
Kookie: Rodzicom* CO ZA ANALFABETKA
Hobi: W TAK MŁODYM WIEKU NIE WYPADA!
Kookie: POWIEM
Kookie: WTF HOBI
Hobi: Jak się na nią rzucił to akurat miała głowę myśleć co pisze
Hobi: No co?
Kookie: BOLI CIĘ TO, ŻE POZOSTANIESZ SAM JEDYNY PRAWICZKIEM?
Hobi: Już dawno nie jestem
Hobi: Po ostatniej nocy hehhe
Kookie: HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
Kookie: ...
Hobi: Ta laska była taka gorąca
Hobi: Mówię ci
Kookie: Czytałem poprzednie rozmowy
Kookie: Nie uda ci się
Hobi: Ciągle było tylko "HOBI MOCNIEJ"
Użytkownik Kookie jest offline
Hobi: A MOŻE TO BYŁO Z SUGI BABCIĄ?!
Hobi: HEHEHEHEHE
Użytkownik Hobi jest offline
~~~
Czekam na komentarze XD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro