Użytkownik Tae jest online

Użytkownik Hobi jest online

Tae: MOJE OCZY

Tae: RATUJCIE

Hobi: Co jest?

Tae: CZUJĘ SIĘ JAKBY KTOŚ MNIE OBLAŁ KWASEM

Hobi: A H A

Tae: HOSEOK MOGĘ W RAMACH POKUTY POWIERZYĆ CI MOJE OCZY A TY WYBIERZESZ SIĘ W DŁUGĄ PODRÓŻ DO MORDORU BY JE WRZUCIĆ DO LAWY?

Tae: ZABIJCIE MNIE

Hobi: JEŚLI TO BĘDZIE PODRÓŻ ROMANTYCZNA TO DZIĘKUJE

Tae: NIE TO MA BYĆ PO PROSTU PODRÓŻ BY ZABIĆ ME OCZY

Tae: BY ZAPOMNIAŁY TO, CO WIDZIAŁY

Użytkownik Nabi jest online

Nabi: TRZEBA BYŁO PUKAĆ !

Hobi: ALE JEŚLI SPOTKAM PO DRODZE JAKIEGOŚ SEKSOWNEGO AKTORA KTORY POMOŻE MI WYPEŁNIĆ TĄ WSPANIAŁĄ MISJĘ A PRZY OKAZJI DA SIĘ PRZELECIEĆ TO JESTEM ZA

Użytkownik Suga jest online

Hobi: POWIE MI KTOŚ CO SIĘ STAŁO?

Nabi: SKĄD JA WIEDZIAŁAM ŻE ON PÓJDZIE SIĘ ŻALIĆ NA KONFIE

Tae: CO ZA PEDAŁ

Tae: NABI IDŹ NIE CHCE CIĘ WIDZIEĆ

Nabi: PRZECIEŻ MNIE NIE WIDZISZ

Hobi: CZUJĘ SIĘ JAKBYM MIAŁ DEJA VU

Tae: CZEMU?

Nabi: CZEMU?

Hobi: KIEDYŚ JUŻ CHYBA ODBYŁA SIĘ TAKA ROZMOWA

Nabi: TAEHYUNG TY BYŚ W KOŃCU SIĘ WZIĄŁ ZA SWOJĄ DZIEWCZYNĘ A NIE

Tae: TO CHYBA BYŁ SUGA

Hobi: JA SIĘ NIĄ ZAJMUJĘ

Tae: JAK WBIŁ DO JINA I NABI

Tae: NIE!

Nabi: WIDZISZ? JAK NIC NIE BĘDZIESZ ROBIŁ TO TAKI DEKL CI JĄ SPRZĄTNIE SPRZED NOSA

Hobi: DEKL?

Hobi: JUŻ TO W SUMIE ZROBIŁEM

Suga: NASTĘPNYM RAZEM ZAMYKAM I BARYKADUJE DRZWI!

Nabi: ILE BYŚ NIE BŁAGAŁ, JA KIEDYŚ I TAK POWIEM MAMIE O KYUNG

Tae: JA SAM JEJ POWIEM!

Hobi: CIEKAWE KIEDY

Nabi: NIGDY

Suga: NABI KUPMY SOBIE MIESZKANIE ;;

Nabi: A CO MATCE POWIESZ? CZY TY W OGÓLE JEJ POWIEDZIAŁEŚ TEŻ?

Tae: NIE

Tae: NIE ODCHODŹ

Suga: JESZCZE NIE ALE PLANUJĘ POWIEDZIEĆ, BO RAZEM Z OJCEM CHCĄ UMÓWIĆ MNIE Z CÓRKĄ KOLEGI OJCA ;;

Nabi: MOŻE TO CIĘ ZMUSI DO SAMODZIELNEGO PODEJMOWANIA DECYZJI I MOŻE ZROBISZ COŚ W ZWIĄZKU

Nabi: WTF PO MOIM TRUPIE

Suga: MOJA MATKA JUŻ KATALOG Z SUKNIAMI ŚLUBNYMI OGLĄDAŁA ;;

Nabi: CZEMU CHCĄ CIĘ UMÓWIĆ?

Hobi: A JAK NIE TO JA ZACZEKAM :D

Tae: KTO MI BĘDZIE GACIE PRAŁ?

Nabi: SAM SOBIE PIERZ ALBO MAMA

Tae: NIE HOSEOK, NIE ZACZEKASZ

Nabi: Ewentualnie Kyung ale to wątpliwe

Nabi: Bardzo wątpliwe

Suga: UWAŻAJĄ, ŻE TO CZAS ABYM MIAŁ ŻONĘ

Nabi: TO CZAS ABYŚ IM POWIEDZIAŁ

Hobi: KYUNG O NIM ZAPOMNI JEŚLI TYLKO SIĘ DO NIEJ ZBLIŻĘ

Suga: NO CZEKAM NA ODPOWIEDNI MOMENT

Tae: NIGDY MNIE NIE ZAPOMNI, NIE POZWOLĘ NA TO

Hobi: TYLKO TERAZ TAK GADASZ

Tae: A JUŻ CI MIAŁEM WYBACZYĆ

Nabi: TO JAKI JEST ODPOWIEDNI MOMENT?

Suga: NOOOOOOOO JAEBUM MA ZA NIEDŁUGO ROCZNICE ŚLUBU WIEC POWIEM IM JAK PRZYLECI DO DOMU

Nabi: Dobra

Tae: NO JUŻ MYŚLAŁEM ŻE NIKT NIE WYŁĄCZY CAPS LOCKA !

Suga: Kochanie mam wszystko pod kontrolą

Nabi: Wierzę

Tae: FUJ

Hobi: *rzyga tęczą*

Tae: *widzi garnuszek złota w gębie Hobiego*

Hobi: *wyciąga swoją różową patelnie w jednorożce z kieszeni*

Tae: *cieszy się*

Hobi: *biegnie do ciebie i wali cie nią w głowę*

Hobi: *po czym szczęśliwy odbiega w ramiona Kyung*

Tae: *wyciąga broń zatytułowaną śmierdząca skarpetka Kookiego*

Tae: *Robi kombo*

Suga: Możecie przestać?

Nabi: IDĘ STĄD

Nabi: Wyemigruję gdzieś daleko

Suga: Najlepiej do mnie ♥

Nabi: By nikt nareszcie mi nie rył bani i no ten sory Tae

Suga: Chociaż leżę koło ciebie

Tae: EMIGROWAŁEM

Tae: Z RAMION TWYCH, NAD RANEM

Nabi: Właśnie to w sumie nie muszę :3

Suga: Nabi moje ramiona czekają na ciebie

Użytkownik Suga jest offline

Nabi: LECE BO CHCE

Użytkownik Nabi jest offline

Tae: Lece bo życie jest złe! Czy jest w nim Kyungsoon czy nie! LECE BO WCIĄŻ KOCHAM PIZZE

Hobi: Bleeee

Użytkonik Hobi jest offline

Tae: TY NIE WIDZIAŁEŚ TEGO CO JA SOŁ SZARAP

Użytkownik Tae jest offline