16
Użytkownik Jimin jest online
Użytkownik Nabi jest online
Użytkownik Sunhi jest online
Jimin: Mówię wam jaką laskę dzisiaj spotkałem!
Użytkownik Suga jest online
Jimin: Nawet dała mi swój numer
Nabi: Fajnie masz
Suga: Nooo stary brawo :)
Sunhi: Mówiłam że tak będzie?
Użytkownik Jin jest online
Jin: Co będzie?
Jimin: A nogi jak marzenie
Suga: To pisz do niej na co czekasz :D
Sunhi: No że znajdzie sobie inną w tempie biegnącego Hoseoka
Jin: Przestań pewnie zmyśla
Nabi: Też tak sądzę Jin
Jimin: Już napisałem
Jimin: Umówiłem się z nią na 19
Nabi: Chcesz sprawić, żeby Sunhi była zazdrosna i tyle w temacie
Suga: Już jest 18:30
Nabi: Hahahahaha
Sunhi: ...
Jimin: O cholera muszę się szykować
Jimin: Że kto miałby być zazdrosny?
Sunhi: Nie wiem własnie, bo nikt tu nie jest zazdrosny.
Sunhi: Wolny strzelec wolny łuk wolna strzała
Jimin: Widzisz Nabi nawet nikt mi nie odpisuje
Jin: Jimin weź przestań
Nabi: Przepraszam. Śmiechłam trochę
Jimin: O co ci chodzi hyung?
Nabi: Tak chamskie!
Sunhi: Dzięki
Suga: Czemu jest tu atmosfera jak na stypie po mojej mrówce?
Jin: Domyśl się młody
Nabi: Haha pamiętasz jak byliśmy mali i zrobiliśmy jej pogrzeb?
Jimin: Nabi ja nie jestem chamski
Suga: Ciekawe czy jej zwłoki zdążyły już się rozłożyć?
Nabi: Mógłbyś zachowywać się normalnie a nie foch na cały świat
Nabi: Zapewne w końcu to mała istota
Jimin: Ja nie mam focha
Jimin: Ja cieszę się życiem
Suga: Szkoda ;;
Sunhi: Nabi, Suga, Jin wpadacie dzisiaj do mnie na domówkę? Resztę już zaprosiłam
Sunhi: Rodziców nie ma :D
Jin: Ja z chęcią :D
Nabi: My też, co nie Yoongi?
Suga: Nie ma mnie w Seulu od jakiejś godziny
Nabi: Gdzie ty znowu się szlajasz XD
Nabi: Dobra to pójdę sama
Suga: Moim rodzicom zachciało się jechać do Daegu
Sunhi: Zaprosiłam też nowych kolegów z klubu
Suga: A jutro lecę do Tokio
Nabi: Po kiego do Tokio?!
Nabi: Chciałabym kiedyś odwiedzić Daegu
Suga: Stwierdzili, że jeśli mają wolne to możemy odwiedzić Jaebuma
Suga: zabiorę cię tam kiedyś
Nabi: Rozumiem, szkoda, że nie mogę z tobą ;;
Jin: Jakich kolegów?
Nabi: Więc Sunhi! Będę na bank
Suga: Przepraszam, ale wiesz jeszcze im nie powiedziałem
Suga: CZY TWÓJ ENTUZJAZM WZRÓSŁ KIEDY DOWIEDZIAŁAŚ SIĘ O JAKIŚ KOLESIACH?
Sunhi: Z klubu piłkarskiego. Podałam jednemu piłkę, ten zagadał i tak się poznaliśmy
Jimin: Mam ubrać czarne rurki czy niebieskie?
Nabi: HAHAHAHAHAHAHAHHA SKĄD TY TO BIERZESZ XD Oczywiście, że nie
Nabi: Czarne
Użytkownik Mon jest online
Suga: NO NIE WIEM NIE MA MNIE W DOMU WIĘC..
Suga: NIE DOBRA NIE BYŁO TEMATU
Suga: PRZEMAWIA PRZEZE MNIE CHORA ZAZDROŚĆ
Jin: Czarne
Jimin: Macie racje zawsze lepiej w takich wyglądałem
Mon: Poznacie dzisiaj moją dziewczynę
Nabi: Haha spokojny możesz być przecież wiesz, że nikomu nie pozwolę się zbliżyć
Sunhi: NO NAJWYŻSZA PORA CHOCIAŻ JA JUŻ JĄ ZNAM
Sunhi: PRAWY SIERPOWY NABIN TO AGONIA DLA ADRESATA TEGO CIOSU
Jin: OHO POZNAM TĄ KTÓRA ZAWŁADNĘŁA SERCEM MEGO CESARZA
Suga: NO JA MYŚLĘ
Mon: WYBACZ CESARZOWO
Jin: TEN JEDYNY RAZ
Jin: W sumie zapomniałem wam powiedzieć, że też kogoś poznałem
Mon: ACZKOLWIEK MUSZĘ MIEĆ NOWĄ
Jimin: NO NARESZCIE STARY!
Mon: MUSZĘ PRZEKAZAĆ KOMUŚ MOJE GENY
Mon: KOGO?
Jin: Uważasz, że nie jestem wystarczająco dobry?
Mon: UWAŻAM ŻE NIE BYŁBYŚ W STANIE ZAPEWNIĆ MI POTOMKA
Jin: przyjechała do sąsiadki mojej babci i pomagałem jej kosić trawnik
Nabi: OPPA JESTEM Z CIEBIE DUMNA Emotikon heart
Mon: KOSIĆ TRAWNIK?!
Jimin: Jin hyung mistrz podrywu
Suga: Jimin nie miałeś czasami już wyjść?
Mon: I CO DO NIEJ ZAGADAŁEŚ NIBY? MASZ ŁADNY TRAWNIK BO CI GO SKOSIŁEM?
Jin: NIE!Mon: JASNE A MOŻE ZROBIŁEŚ JEJ TE SWOJE PRZEPYSZNE CIASTECZKA
Jin: ZAPYTAŁEM SIĘ CZY MAM JEJ POMÓC, BO SIĘ MIOTAŁA JAK FOKA Z TĄ KOSIARKĄ
Mon: JUŻ NIE BĘDZIESZ NAM ICH ROBIŁ
Mon: BO UZNASZ ŻE TO TYLKO DLA TWEJ LUBEJ
Jin: UWAŻASZ MNIE ZA NIEUDACZNIKA CZY JAK?!
Mon: Nie
Jin: MYŚLICIE , ŻE JESTEM ZA GŁUPI ŻEBY MIEĆ DZIEWCZYNĘ?
Jin: A TAE TO WIDZIELIŚCIE?!
Nabi: Ja tak nie uważam
Sunhi: Ja też nie!
Jimin: Już wyszedłem. Chwilę mi zajmie zanim dojdę na plaże
Sunhi: MOŻE W JEDNEJ DZIESIĄTEJ PROCENTA HEHE
Sunhi: Jimin czy ty czasem aby, nie miałeś neta w telefonie?
Jin: DZIĘKI, KIEDY CAŁY ŚWIAT OBRÓCI SIĘ PRZECIWKO TOBIE PAMIĘTAJ, ŻE TWOI PRZYJACIELE ZAWSZE ZROBIĄ TO SAMO
Jimin: Już mam
Nabi: OLEWASZ MNIE WIĘC NIE JESTEM DLA CIEBIE PRZYJACIÓŁKĄ?
Sunhi: Hehe
Suga: To czemu pisze, że wysłano z komputera?
Jin: Ktoś tu kręci
Nabi: HAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHAH UPS
Jin: NABI JA CIE NIE OLEWAM
Jimin: Jesteście idiotami
Nabi: POWIEDZIAŁEŚ ŻE WSZYSCY PRZYJACIELE A JA NIE CZYLI NIE ZALICZAM SIĘ DO NICH
Użytkownik Jimin jest offline
Mon: Dziwny się zrobił
Mon: MOŻE GO BOLI ROZSTANIE HE HE HE
Jin: NIE ROZUMIEM CIE CZASAMI KOBIETO
Suga: MOŻLIWE HAHAHA
Suga: Widzisz Sunhi on zmyśla
Sunhi: Zdążyłam go trochę poznać już przez ten rok, więc się domyślałam tego
Nabi: hehe przecież żartuje <3
Nabi: Idę pomóc Tae w kolacji
Nabi: Yoongi jesteśmy w kontakcie
Nabi: Jak wrócisz pisz od razu ;;
Suga: Napiszę :*
Jin: Nabi!
Użytkownik Nabi jest offline
Jin: Kurde no!
Sunhi: Co chciałeś?
Jin: Chciałem się zapytać czy nie zostawiłem u niej przypadkiem swojej ładowarki
Sunhi: Przecież możesz do niej zadzwonić
Jin: Ej bo ktoś puka do drzwi
Jin: Zaraz to zrobię
Jin: ALBO NIE ZROBIĘ TO PÓŹNIEJ
Sunhi: hehehe czyżby dziewczyna
Użytkownik Mon jest offline
Jin: SOHYUN PRZYSZŁA, LECE :3
Użytkownik Jin jest offline
Sunhi: Narazicho
Suga: a też ide bo babcia woła
Sunhi: Ach ta babcia
Użytkownik Suga jest offline
Użytkownik Sunhi jest offline
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro