https://youtu.be/h6JUNTubuL8

Snape: Mogę wiedzieć co to jest?

Iron: Pennywise!

Pennywise: Ja wcale tak nie wyglądam!

Iron: Wiń fandom, a nie mnie.

Pennywise: Ty to tu wstawiłaś!

Iron: Bo to jest zajebiste!

Snape:... Masz bardziej spaczone pojęcie tego słowa niż myślałem...

Iron: Wydaję się panu. Po za tym Pan też jest zajebisty!

Harry: Yup. Bardziej wypaczona być nie może...

Iron: Pff, twoje wypaczenie jest gorsze...

Harry: Jakie wypaczenie?

Iron: Lubisz Ginny ty chuju!

Harry:... Co?

Iron: Powinieneś lubić Draco! A jeśli już jesteś tak uparty na laski to Lunę.

Harry: Powtórzę jeszcze raz. Co?

Draco: JA I POTTER?!

Iron: Oj nie zgrywaj takiego zniesmaczonego. 

Draco: NIE UDAJĘ!

Iron: Potrafisz mówić o Potterze godzinami!

Lucjusz: Popieram. Masz niezdrową obsesję...

Draco: Ojcze!

Snape: To ja może stąd pójdę...

Iron: Jeśli nie Drarry to Snarry!

Snape: CO KURWA?!

Harry: Dokładnie. CO KURWA?

Iron: Snarry! I nie zaprzeczajcie, wiem, że się lubicie...

Snape: NIE W TAKI SPOSÓB CO MYŚLISZ PANNO IRON!

Iron: W sumie racja... Lubię ten paring, ale zapomniałam, że Snape ma branie...

Snape: Że ja?

Harry: Że on?

Iron: Nu, Snarry, Snily, Snames, Snucius, Snapmort... W sumie długo by wymieniać.

Snape:...

Lucjusz: Czekaj... Snucius... JA I SNAPE?!

Iron: Nie udawaj zdziwionego bujałeś się w nim!

*Lucjusz blush 100%*

Lucjusz: To nieprawda! 

Iron:...Czekaj... TY NADAL SIĘ W NIM BUJASZ! OMG!

Snape: O JA! LUCY!

Lucjusz: SEV! TO NIEPRAWDA!

Draco: OJCZE! WTF!

Voldemort: MNIE TEŻ PARINGUJĄ?!

Iron: W chuj! Z Draco, z Harry, z Snapem, z Lucjuszem, ale najbardziej chyba z Bellą!

Bellatrix: Serio?

Iron: DAJESZ LASKA! PODERWIJ GO!

Voldemort:... Nie bądź absurdalna!

Iron: Oh ryli?

Bellatrix: Panie...

Voldemort: JEŚLI JUŻ TO JA JĄ PODERWĘ!

Bellatrix: Co?

Snape: Co?

Lucjusz: Co?

Iron: A w sumie... DAJESZ VOLDI!

Voldemort: Bello, czy pójdziesz ze mną na randkę? Ja, ty i Avada Kedavra rzucana na mugoli...

Bellatrix: OCZYWIŚCIE PANIE!

Iron: I zeswatani! 

Snape:... Mam załatwione koszmary do końca życia...

Harry: Nie tylko ty...

Draco: Coś ty im zrobiła?!

Iron: Nic! To siła miłości!

Draco: Ty serio jesteś spaczona!

Iron: Nah, bardziej niezrównoważona psychicznie. A ty! Jeśli nie chcesz być z Potterem to spierdalaj do Hermiony!

Draco: Ona jest Szlamą!

Iron: No i? Pasujecie do siebie!

Draco: PODZIĘKUJĘ! JUŻ WOLĘ POTTERA!

Harry: Co?

Draco: Co?

Iron: A nie mówiłam?

Lucjusz:...

Snape:...

Harry: Ty tak na serio?

Draco: Nie wiem...

Iron: ON JEST GEJEM DLA CIEBIE! I JEST PIERDOLONYM TSUNDERE!

Draco: NIE JESTEM!

Harry: I zgłupiałem...

Snape: Już dawno... Ale zastanawia mnie jedno... Co to jest Snames?...

Iron: Nie domyślasz się?

*Iron uśmiech zboczeńca*

*Snape przetwarzanie*

Snape:... O NIE!

*Leci wymiotować*

Harry: Czekaj... Snames... MÓJ OJCIEC I SNAPE?!

Iron: Mimo, że niektóre opka są z tego spoko to i tak za tym nie jestem. Profesor za bardzo nie lubił Jamesa...

Snape: WIĘC PO CO TO NAPISAŁAŚ?!

Iron: Jak już mówiłam to istnieje! A ludzie shipują wszystko! Nawet Draco x Apple.

Draco: Shipują mnie z jabłkiem? To bez sensu!

Iron: NIEKTÓRE RZECZY NIE MAJĄ SENSU! NA PRZYKŁAD SEVMIONE! Sorry dla fanów Sevmione, ale ja tego nie kupuję.

Snape: JA I PANNA GRANGER?!

Iron: YUP!

Snape:... NA MERLINA...

Merlin: Nie musisz mnie wzywać jestem tutaj.

Iron: Z Arturem?

*Iron lenny face*

Merlin:... JUŻ MNIE NIE MA!

*Merlin spierdala stąd*

Lucjusz: JA WCALE NIE BUJAM SIĘ W SEVERUSIE!

Iron: NIE CHRZAŃ! 

*Kłócą się dalej*

Pennywise: Kurwa ja już wolę kanały...