24
RON: *wzdycha*
P: tato co się dzieję?
RON: Nic
P: tato >:<
RON: Po prostu nie czuje się dobrze
P: . . .
RON: . . .
P: Czerwony alarm! Czerwony alarm! Tata potrzebuje tulasków! Teraz!
RON: P, ne ---
P: *przytula mocno*
RON: *obejmuje, cicho się śmieje z uśmiechem*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro