8
wróciliśmy do domów tak do DOMÓW pokłuciliśmy się z Jankiem o sama nie wiem o co nagle Janek zaczą w parku na mnie krzyczeć bo jakiś chłopak się do mnie uśmiechnął i ja to odwzajemniłam i zacz krzyczeć że to jakiś dupek który mnie skrzywdzi i że mam go olać ja też na niego nakrzyczałam że to moje życie i nie będzie mi rozkazywał z kim mam się umawiać a z kim nie ...
eh nie wiem o co chodzi Jaśkowi najgorsze jest to że jutro jade na Ysc i nie będę go widzieć przez 3 tygodnie ...
Sylwia Przybysz - misiaki Sysi
kochani jutro Ysc z kim się widze?
dziś nie był dla mnie za fajny dzień wręcz okropny.
a u was jak tam? nie mogę się doczekać jutra żeby was zobaczyć i przytulić!!!
polubienia 1428
komentarze:
misiak: nie mogę się doczekać ysc! będzię dobrze!
Jan Dąbrowski : no dzis nie było za fajnie ......
nie miałam ochoty tego komentować...
ogarnełam się i poszłam spać
następnego dnia wstałam o 5 ogarnełam się i o 6 miałam wsiadać do auta ale zatrzymał mnie Janek
-Sylwia przepraszam zachowałem się jak totalny kretyn - dał mi bukiet róż - prosze cię wybacz mi
-oh dżej ty wiesz że nie potrafię się na ciebie gniewać- przytuliłam przyjaciela
-dziękuję że jesteś- wyszeptał
-to ja dziękuję- stalismy tak 10 minut aż przypomniało mi się że musze jechać na campa - Jaś musze jechać na campa już
-no dobrz to do zobaczenia za trzy tygodnie - przytulił mnie jeszcze raz - kocham cię siostrzyczko
-ja ciebie też braciszku - zmierzwiłam jego grzywe i wsiadłam do auta pomachałam mu i odjechałam ....
dziś jest krótszy rozdział na szybko specjalnie dla patrycja_chatys ponieważ nie będzie jej tu dłuższy czas z przyczyn szkolnych, szkoła to zło.
pozdrawiam
Kasia
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro