Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

friends deleted scene number three - I do

Clemence była przyciśnięta do ściany korytarza w domku na plaży, Calum trzymał ją w talii.

– Wyglądasz pięknie – westchnął, opierając swoje czoło o jej.

Potarła kciukiem jego zarost, uśmiechając się, po czym pochyliła się i złączyła ich usta. Pogłębił pocałunek, a jego biodra wysunęły się do przodu, napotykając jej własne. Przebiegał dłońmi w górę i w dół jej sukienki, ściskając poszczególne partie jej ciała.

Kaszel odbił się echem w korytarzu, kiedy oboje odsunęli się od siebie, a Calum odskoczył pięć stóp dalej. Odwrócili się, by ujrzeć Silver i Ashtona, oboje stali ze skrzyżowanymi ramionami.

Silver zrobiła krok do przodu, łapiąc Clemence za nadgarstek. 

– Masz siedemnaście lat, twoja szminka jest rozmazana, a ceremonia zaraz się zacznie.

Zaciągnęła dziewczynę do jednej sypialni, w której wszyscy się ubierali.

Ashton uderzył Caluma w tył głowy. 

– Jesteś dwa razy starszy od niej, twój krawat jest spieprzony, a ceremonia zaraz się zacznie. Idioto.

Cal się zaśmiał, patrząc w lustro w łazience, w której obecnie oboje się znajdowali. Poprawił włosy, przerzucając je na jedną stronę. 

– Oops?

Ash znów uderzył go w tył głowy. 

– Nawet się nie waż korzystać z okazji przy tej dziewczynie. – Ashton ledwie znał Caluma, ale znał Clemence i znał Michaela.

– Nie robię tego! – bronił się Calum, rozwiązując krawat i zaczynając od początku. – Nigdy bym jej tego nie zrobił. – Jego głos był szczery i Ashton chciał mu wierzyć.

– Gdyby Michael albo Luke weszli i nakryli cię przyciśniętego do ich małej dziewczynki, kurwa, stary. Byłbyś martwy. – Ashton odsunął rękę Caluma, zawiązując mu krawat. Brunet usiadł na zamkniętej toalecie, przeczesując włosy dłonią. – Silver jest kilka lat młodsza ode mnie, tylko pięć, a zawsze biorę to pod rozwagę przy mówieniu i robieniu czegokolwiek, kiedy jest w pobliżu. Musisz o tym pamiętać.

Calum wywrócił teatralnie oczami, opierając się o zamknięte drzwi łazienki. 

– Pamiętam, Ashton.

Ashton podniósł dłonie w geście obronnym. 

– Po prostu próbuję odbyć z tobą przyjacielską rozmowę. – Ashton dotknął materiału swojego czarnego ubrania. – Czy wasza dwójka, no wiesz, robiła cokolwiek?

– Stary, nie! – powiedział Calum obronnie. – Ona ma siedemnaście lat.

– To ty całujesz się z nastolatką pięć minut przed ślubem jej ojca!

Cal wywrócił swoimi brązowymi oczami.

~ * ~

Clemence wywróciła swoimi niebieskimi oczami. 

– Silver, szanuję cię, kocham cię, ale nie będę mówiła ci o Calumie.

– Nie mów tego Ashtonowi i twojemu tacie, ale cholera jasna, tak bardzo was shippuję, po prostu nie teraz. To znaczy, skończysz osiemnaście lat za trzy miesiące, poczekaj do tego czasu – błagała Silver.

C westchnęła, wstając, by móc spojrzeć na plażę przed nimi. Nadmorska Floryda była piękna, piasek był biały, był jak jedwab pod jej stopami. Domy miały pastelowe kolory, wszystkie do siebie pasowały. 

– Wiem, Sil, wiem. – Skupiła się na swoim odbiciu we francuskich drzwiach, odrzucając włosy na jedną stronę.

Silver przytuliła ją od tyłu, opierając głowę na ramieniu Clemence. 

– Robisz się coraz starsza, nie chcę, żebyś popełniała błędy.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro