przeprowadzka!?
*Martyna
Pożegnałam się z Mają. Idę już do domku podrodze dostałam SMS od mamy że ma mi z tatą coś ważnego do powiedzenia i mam się spieszyć. Szłam tak z 10min, aż ujżałam dom. Jak weszłam do śtodka rodzice siedzieli na kanapie w salonie.
Martyna- M tata- T mama- Mm
Mm choć do nas curciu
Jak poprosiła tak zrobiłam
M co chcieliście mi powiedzieć
T że przeprowadzamy się do Korei
M co?! Chyba sobie żartujecie nie zostawie Mai
Mm ale nie zosyawisz jej będziemy tu przyjeżdżać w święta ale będziecie się też odwiedzać obiecuje
M obiecanki cacanki
T curciu!
M to ja tu zostaje
Mm to nie możliwe
M dlaczego
T bo sprzedaliśmy mieszkanie
M co!!!!!!!!!!!!!!!
Mm Martyna nie krzycz
M a niby dlaczego
T nie chce że byś się na nas gniewała więc ić do swojego pokoju
M z wielką chęcią
(Martyna pobiegła z łzami w oczach do swojego pokoju i pisze SMS do Mai)
M hej masz chwilke
MJ tak a co
M przeprowadzam się
Mj co! A gdzie
M do Korei
MJ to strasznie doleko. A nie możesz tu zostać
M nie, chciałam tak ale rodzice sprzedali mieszkanie
MJ a kiedy wyjeżdżasz
M nie wiem na pisze do mamy SMS
MJ ok
M a kiedy wyjeżdzamy
Mm jutro o 16:00
M co!
M jutro o 16:00
MJ co!
M miałam taką samą reakcje
MJ to spotkajmy się tam gdzie zwykle jutro o 12:00 ok
M ok
**************************************************************
I jak się podoba miał być jutro ale nie miałam co czytać na wottpad'zie więc jest dzisiaj. A teraz coś z matmy gwiazdki+komentarze=motywacja to papatki
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro