najlepsza przyjaciółka
*Maja
M on zerwaj ze mnom przez SMS
poszliśmy do parku. Zawsze tam siedzimy i gadamy. Ostatnim czasam to ona mnie pocieszała bo zerwał ze mną mój chłopak Derek. Tym razem jest na odwrót to ja ją pocieszam. Jest dla mnie jak siostra której nigdy nie miałam. Jak Martyna się uspokoiła poszliśmy na lody (bez skojarzeń).
M dziękuję
MJ za co
M że mogd na ciebie liczyć
MJ przecież od tego są przyjaciółki
Martyna sprawdza zegarek
M jak puźno ja musze już iść
MJ przecież dopiero 22:30
M no a jutro do szkoły
MJ no dobra to do jutra
M do jutra
*************************************************************************************************************
No i jak wyszedł ten rozdział? Te najbliższe rozdziały to tylko wstęp do mojego ff. Dziękuje ci cute_panda3 za motywację. No i jak każdy teraz czas żebrać o komy i gwiazdki. Więc prosze was o komenteże i gwiazdeczki***********
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro