Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

x 18 x

Taehyung poprawił się na siedzeniu, opierając brodę o kolana. Już przeszło od dwóch godzin wgapiał się w pustą, białą stronę oświetlającą jego nieurodzajną twarz. 

Próbował coś stworzyć, lecz jego chęci wyparowywały, kiedy tylko tykał się klawiatury. Chciał z tym walczyć, ale poddawał się już na samym początku. Dodatkowo Jungkook... Nie zamienił z nim słowa od dwóch dni, czując się cholernie podle. Wiedział, że i tak go przeprosi za tak długi brak odzewu, w końcu dosyć szybko zaczęli pisać niemalże codziennie, wręcz dwadzieścia cztery godziny na dobę; zaniedbując przy okazji obowiązki, ale nadal go to bolało.

Nie chciał być zły, nie chciał niszczyć wszystkiego na nowo. Wiedział, że Jeon jest dobrą osobą i skoro chociażby jego się nie obawia, to nie pozwoli tej znajomości zginąć.

Dmuchnął zatem w przydługi koniec grzywki, potrząsnął głową i włączył aplikację Kakao na komputerze. Kliknął na dymek czatu i po prostu czekał.

Nie wiedział na co, nie miał pojęcia. Po prostu czekał.

Taehyung

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro