Prolog
To co robiliśmy było ostro popieprzone, ale czy tego żałowałam? Otóż nad tym nie muszę się długo zastanawiać. Cholernie żałowałam, ale czy gdybym mogła cofnąć czas cokolwiek bym zmieniła? Odpowiedź była prosta, nie. Dlaczego? Bo co to za życie jeśli się niczego nie żałuje? Nudne, pozbawione wyrazu i wrażeń. A mój świat nabrał barw właśnie przy NIM i tego żałuję najbardziej, że zaszło to tak daleko... Cokolwiek to było, sprowadziło na nas chaos, w którym oboje utonęliśmy po uszy. Zamiast przychylić mi nieba, przyniósł do mnie piekło. Oj tak... było bardzo gorąco...
A to wszystko przez to, że był przyjacielem mojego wroga...
Zapraszam ♡
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro