Cześć, wszystkim zgromadzonym!

Przepraszam, że rozdział wstawiam tak późno, lecz od 14.15 do 21.10 mnie nie było w domu (tajne spotkania z corienn_ c:). Wybaczcie mi, proszę!

Kolejne zdjęcie było zrobione kilka miesięcy temu, gdy razem z rodziną pojechałam do przyjaciółki mamy w Obornikach Śląskich. Na jej ogródku było pełno ŚLIMAKÓW (<3). Szczęście boskie, że jedna fotografia wyszła całkiem nieźle, więc opublikuję ją, bo tak XD

Może nie jest jakieś ideolo, ale mnie się tam podoba. Swoje opinie możecie pisać w komentarzach^

Ważne pytanko!
Wolicie:
1. Rozdziały od poniedziałku do piątku, a książka byłaby stosunkowo dłuższa
2. Rozdziały CODZIENNIE i szybszy koniec książki
Błagam, piszcie w komentarzach! Pamiętajcie, tu działa jedynie demokracja.

Pozdrawiam!
Do zobaczenia! <3