Jak się okazało, moja macocha podrobiła pismo z uczelni, a moje przyrodnie siostry, wiedziały, gdzie je ukryła. W książce z bajkami znalazłam bardzo ważną kopertę, w której były same przydatne informacje. Był to testament spisany przez mojego tatę, z podpisem Alexis, w którym było napisane, że dom i klub należy się mnie. Klub taty nadal istnieje, ale szefem jestem ja, a moim wspólnikiem jest Brian. Tata Niall'a pogodził się z ty, że jegi syn nie chcę iść na uniwersytet, który mu wybrał. Razem z Niall'em wybraliśmy się na uniwersytet w Północnej Karolinie. Moja macocha i moje siostry pracują w klubie, a ja w końcu jestem szczęśliwa.