Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

45 {Dlatego ją kocham}

Luke Robert Hemmings

– O Boże! O Boże! Widziałeś ich twarze? Oni wiedzą.

– Nie? Naprawdę? – jestem rozbawiony – Goły tyłek był aż tak oczywisty?

Uderza mnie w pierś z uśmiechem na twarzy.

– To wszystko sprawia, że niemal zapomniałam o stresie związanym z twoimi przyjaciółmi.

Rzuca mi spojrzenie, po czym oblizuje usta.

– Hej, dlaczego częściej nie nosisz koszul? – wsuwa dłoń pod odpięte u góry guziki – Wyglądasz w nich tak gorąco...

– Czy twój umysł jest dzisiaj nakierowany tylko na seks? – stukam ją palcem w czoło, a on przyciąga moją dłoń do swoich ust i żartobliwie je przygryza.

– Jesteś całkowicie gorącym typem, tak dla twojej wiadomości.

Wybucham śmiechem.

– Czy ty próbujesz ze mną flirtować?

Lola wyciąga dłoń zza siebie i ściska mój tyłek. Robi to na środku ulicy w moim rodzinnym mieście. Szanse przyłapania przez paparazzi są nawet większe niż w LA, bo tutaj każdy chce mieć moje zdjęcia. Dlatego oboje ukrywamy swoje twarze pod durnymi czapkami. Wybraliśmy klub nad oceanem, ale my z Lolą wybraliśmy także spacer.

– Podoba mi się twój tyłek, mówiłam już?

– Lola, skarbie..

Zabiera dłoń z mojego pośladka i chowa ją do mojej przedniej kieszeni.

– Co ty robisz? Chyba nie próbujesz zrobić mi dobrze ręką podczas spaceru?

– Co? Fuj! Po prostu musiałam gdzieś ukryć ręce, a nie mam własnych kieszeni! Ty zboczeńcu!

Nie mam czasu się nad tym zastanawiać, bo widzę kogoś, kto jest nami zbyt zainteresowany. Nie chcę jej denerwować, ona także nie chce być w wiadomościach. Wszyscy zaczęli szukać by brudów w jej życiu. Nienawidzę tego. Chcę tego uniknąć, jak najdłużej. To nie tak, że chcę tego uniknąć do rozstania. Nie planuję z nią rozstania.. po prostu to dla jej dobra, do cholery.

– Skoro się tak denerwujesz... – kiedy ostatni raz nosiłem kogoś na plecach? Cholera, chyba chłopaków podczas trasy. To były wygłupy i one wywołują mój uśmiech – Co powiesz na przejażdżkę na moich plecach?

– Kochanie, nie chcę cię martwić, ale twój penis jest z drugiej strony.

Boże i jak tu jej nie kochać?

Pstrykam ją w nos, przy okazji dla niepoznaki mocniej naciągając jej czapkę.

– Trzymaj sukienkę – jej tyłek także nie ma być w internecie – I wskakuj na moje plecy. Cholera, kochanie, masz bieliznę, prawda?

– Weź mnie od przodu.

Dalej stoimy na ulicy, dlatego moje spojrzenie jest pełne zdziwienia.

– Przodem na barana, proszę? Też go widzę – mówi, moja przemądrzała dziewczyna – Ktoś robi nam zdjęcia i idzie za nami.

– Dobrze.

Po prostu chcę prywatności. Czy to tak wiele? Jestem w rodzinnym mieście, pokazuję mojej dziewczynie mój świat, a oni odbierają mi cieszenie się tym.

Unoszę ją w moich ramionach, a ona owija wokół mnie nogi od przodu. Jest taka mała i lekka, że to raczej nie będzie wyzwanie. Poprawia moją czapkę i daje mi buziaka. Patrzymy przez chwile w swoje oczy.

Razem.

Ponad Hollywood.

Kocham cię.

Tak, to mi wystarczy. Oplata ręce wokół mojej szyi, nasze daszki się stykają, moje dłonie osłaniają jej pośladki. Nie ma mowy, żeby ktoś mógł mnie rozpoznać, nie ma mowy do cholery. Lola chowa twarz w zagłębieniu mojej szyi, ale nie odpoczywa. Pracuje na niej ustami, chcąc zostawić malinki. Nie pyta mnie o zgodę, wie, że tego nie znoszę. To moje ciało, mogę z nim robić, co do cholery chcę.

Chcę tylko, żeby nikt nie miał zdjęć naszych twarzy.

Nie zniosę tego.

W końcu docieramy na miejsce, a tam nie ma już wścibskich spojrzeń.

Nie, to kłamstwo.

Są moi przyjaciele. Wiem, że się martwią. Ja chyba trochę też.

Ostatnio często sprawdzam plotkarskie strony.

****

5SOS Gosipp

Trzech z czterech Australijczyków widziani wysiadający z taksówki przed restauracją.

Brakuje ZNOWU Luke'a.

Potrzebujemy więcej zdjęć w jego nowej fryzurze!

Może znudziła mu się kariera muzyka i chce zostać żołnierzem?

***

Pokazuję to Loli, gdy idziemy w stronę boksu, w którym siedzą moi przyjaciele.

– Nie znoszę etykietek – syczy – Jesteś Luke'm Hemmingsem i możesz być kimkolwiek chcesz – daje mi buziaka, a potem przyśpiesza kroku.

Staje przed moimi przyjaciółmi.

Sama.

Nie trzyma mnie za rękę, nie trzyma się mnie kurczowo.

– Cześć, Mike, Ashton i Calum, jestem Lola Kinney dziewczyna waszego przyjaciela. Przepraszam, że tak długo się ukrywałam – wiem, że chciałaby ich uściskać, ale zamiast tego podaje każdemu z nich dłoń i siada na przeciw nich. Szybko siadam obok.

– Cześć – mówię tylko.

Lola kładzie dłoń na moim udzie, a ja ściskam ją moją dłonią, żeby przypadkiem nie wpadło do głowy jej jej zabrać.

– Co słychać? – pytam – Zamówiliście już drinki?

– Tak, dla was też coś wzięliśmy..

Nigdy nie na pomiędzy nami takiej napiętej atmosfery.

Drinki pojawiają się przed nami, a nim którykolwiek z nas zdąży po nie sięgnąć, Lola wypija dwa kieliszki jeden za drugim.

– Przepraszam, musiałam – rumieniec pojawia się na jej policzkach – Stresuję się, bo mnie nie lubicie i w ogóle... plus.. kto wie ile kosztował ten alkohol? – teraz nie jest poważna – Jestem tylko studentką...

– Z charakterkiem – mówi Mike – Jesteś całkiem bezczelna – kontynuuje – Nie sprobowałaś nam zaimponować plus dla ciebie.

– Gdybym była suką, a ten tutaj – wskazuje na mnie – By tego nie widział i pokazałabym wam sukę, a go zwodziła na manowce.. to wiecie moja bezczelność byłaby minusem. Ze wszystkiego można zrobić minus, więc... – stuka paznokciem o stół – Znacie ten typ ludzi, który ufa, ale nie ufa i kocha, ale o tym nie mówi? To znaczy ten z wielkim sercem... wasz przyjaciel taki jest. Nie pomyśleliście, że mi nie powiedział dla was? No wiecie.. zachował waszą anonimowość. Uczę się, nie wiem, czym jest sława – mówi – Jestem tylko dziewczyną z LA, która wpadka na gwiazdę. Kocham te gwiazdę.

– Co gdy pojedziemy w trasę? – sam nie miałem odwagi zadać tego pytania.

– Będę studiować, tęsknić i uprawiać seks przez telefon – szybko zakrywa usta, gdy to mówi – Przepraszam – patrzy na mnie – Myślałam o tym ostatnio i..

Przyciągam jej głowę do swojej piersi, a ona obejmuje mnie w pasie. Czuję ostrożne spojrzenia przyjaciół.

– Okej – unosi głowę – Teraz możecie mnie nienawidzić – i sięga po resztę pieprzonych kieliszków.

Czy kiedykolwiek widziałem ją pijaną? Nie.

Czy kiedykolwiek poszliśmy do klubu ponownie po tym, jak się tam spotkaliśmy? Nie.

Tak wiele jeszcze o niej nie wiem.

– Osądzamy pochopnie, bo mamy problem z zaufaniem. Jednak sami nienawidzimy tych bzdur w internecie..

– Przepraszam – mówi każdy z nich – Przepraszamy was oboje - dodają – Czysta karta?

– Jak cholera! – krzyczy – O Boże! Przepraszam!

Moja dziewczyna jest całkowicie naturalna. Nie boi się być sobą.

Potrzebujemy więcej alkoholu, żeby to uczcić.

Porywam ją do pocałunku, póki jej nogi nie są oplecione o moją talie, jej plecy oparte o boks, a jej usta zbyt spuchnięte od moich pojedynczych buziaków, aż w końcu całuję ją właściwie, tak, że słyszę jej chichot w mojej piersi. Odpycha mnie od siebie i siada prosto. Jej szczery uśmiech jest odpowiedzią na każde pytanie moich przyjaciół.

****

5SOS Gosipp

Luke Hemmings jest w Australii.

Luke Hemmings nie może mieć sobowtóra w Australii i Los Angeles, to musi być on.

Nie widać jego twarzy.

Nie widać także twarzy jego.... DZIEWCZYNY.

Jednak czy od tyłu nie wygląda, jak on?

Czy ta czapka nie jest znajoma?

Dołączamy tonę zdjęć dobrej jakości.

Żadnych twarzy!

****

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro