Dzisiaj już nie pilnowałem w moim pokoiku, ponieważ sam się boję Justina Biebera i za nic bym tam nie poszedł. Siedziałem za kasą. Naglę usłyszałem w kąciku dla sprzątaczek stuki. Wybiegł z niego Foxy z FNAF'a. Upił się Tymbarkiem. Próbując do mnie dobiec majtał się na boki, aż w końcu się wywalił i nie dał rady wstać. Quiz użytkownika wwwWiktor mówił, że pocałuję Foxiego w pupę, więc to zrobiłem. Było też, że w sklepie. Widać, że jego quizy przewidują przyszłość. Dla Foxiego się spodobało i do końca tej nocy mieliśmy razem pilnować sklep monopolowy. Foxy zobaczył żula w szybie na zewnątrz. Rozpłakałem się, ponieważ zobaczyłem jak wsiada do mojej fury i wjeżdża w rów. Potem się nudziłem. Na szczęscie Foxy miał najnowszego jPhone 6c. Obejrzeliśmy razem filmik Niezgodnej3. I tak było nudno bo już go widziałem.  Była już godzina 4 AM, czyli jeszcze tylko 2 godziny pracy. Coś tam porobiliśmy i się nudziliśy, gdy nagle zgasło światło, pojawiła się twarz żula, która pojawiała się i znikała i grała pioseneczka. Tak jak Freddy. Wybiła 6 AM, czyli koniec mojej pracy i mnie już ten żul nie obchodził, więc wziąłem go z główki i poszedłem do domu na piechotę, ponieważ mój samochód jest w rowie z żulem, Jasiem w Maluchu i dwoma innymi żulami.