Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

17.▪︎Brad▪︎

Obudziłem się w swoim łóżku. Wybieglem z niego jak najszybciej. To sen, to był tylko sen.

Zauważyłem pijanego Liama na kanapie i się troszkę zdziwiłem.

-O już lepiej się czujesz?-Minho podszedł do mnie i podał mi szklankę wody.

-W sensie?

-No zemdlałeś na pogrzebie. Przeniosłem tu Ciebie A Mike Liama i poszedł na pogrzeb. Zaraz powinni wrócić.

-Czyli to nie był sen?-Poczułem jak łzy napływają mi do oczy.

Dlaczego?

Dlaczego akurat mój brat?

Minho podszedł do mnie i mocno mnie przytulił.

-No już spokojnie. Wszystko się ułoży.-Chłopak gładził ręka moje plecy. Byłem w rozsypce. Brett to była moja jedyna rodzina. Nie miałem nikogo innego. A teraz?

Jestem sam.

Gdy Minho używał uścisk pobiegłem szybko do łazienki. Zamknąłem drzwi  i znów zacząłem płakać. Nie miałem już na sobie koszuli tylko sweterek więc zaciagnalem mocno rękawy tak że nie było widać moich dłoni.

-Dlaczego?-wyszeptałem A z każdą minutą powtarzałem to pytanie coraz głośniej i głośniej dopóki przed moimi oczami znów nie zapanowala ciemność.



















Uwaga moje ulubione

Polsat

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro