Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

"Kogel-mogel"

Nie wiem, jak Wy - ale ja mam ferie. Przynajmniej oficjalnie. Mijają mi - jeśli kogoś to ciekawi - bardzo zwyczajnie, standardowo wręcz: z piórem i notatnikiem w gotowości ślęczę nad biografiami starożytnych osobistości oraz usiłuję zaplanować zgrabne wypracowanie na temat ustroju republiki rzymskiej, inspirując się przy tym słowami Cycerona.

Do kin właśnie wchodzi trzecia część "Kogla-mogla", a ja z całą odpowiedzialnością mogę Was poinformować, że się na nią nie wybieram. Po prostu po ponad 30 latach to już nie może być "Kogel-mogel". Za "Galimatiasem..." też nie przepadam, ale jedynkę uwielbiam. Moi rodzice twierdzą, że to kiepski film, ale dla mnie "Kogel-mogel" jest dowodem na to, że w PRL-u potrafiono zrobić świetną komedię. Szkoda, że teraz tak krzynkę gorzej naszym filmowcom idzie.

Kasia Solska pochodzi z Podlasia. Zdolna, inteligentna dziewczyna marzy o studiach pedagogicznych, ale jej rodzice mają co do niej zupełnie inne plany. Organizują jej huczne wesele z miejscowym "bogaczem", brzydkim i prymitywnym Staszkiem Kolasą. Gdy na dosłownie chwilę przed ślubem przychodzi wiadomość, że Kasia dostała się na UW, Solska decyduje się na brawurową ucieczkę (przez okno) do Warszawy. W wielkim mieście wybawieniem dla pozbawionej pieniędzy i jakiegokolwiek lokum Kasi okazuje się starsza pani Wolańska, matka jednego z wykładających na uniwersytecie docentów, która nie potrafi poradzić sobie z rozwydrzonym wnukiem Piotrusiem. Kobieta zatrudnia dziewczynę jako opiekunkę dla chłopca. Zaczyna się komedia omyłek, której kulminacyjnym momentem jest chwila, gdy żona docenta Wolańskiego zastaje go w łóżku z Kasią - ale to wcale nie tak, jak myślicie...

W główną bohaterkę wciela się Grażyna Błęcka - Kolska. Kasię gra nawet fajnie, jest autentyczna jako taka zwykła wiejska blondynka - ale sama postać do zbyt udanych nie należy. Kasia jest nudna i przewidywalna. Moimi faworytami w tym filmie są małżeństwa Solskich i Wolańskich, czyli odpowiednio Katarzyna Łaniewska i Jerzy Turek oraz Ewa Kasprzyk i Zdzisław Wardejn. Perełki moim zdaniem, pe-re-łki.

Byłam zaszokowana, czytając wywiad z Aleksandrą Hamkało (moja ulubiona, oczywiście zaraz po Wiktorii Consalidzie, Julka Burska z "Na dobre i na złe"), która stwierdziła, że chociaż zagrała w trzeciej części "Kogla-mogla", nigdy nie widziała dwóch pierwszych. Zamarłam nad gazetą, z oczami pytającymi niemo: "To tak się da?!". Najwyraźniej się da.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro