Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

"Alibi"

Ten Teatr Telewizji leciał w poniedziałek. Świetna sztuka, doskonale zagrana, tylko pod koniec odrobinkę traci sens. Według mnie jedno z lepszych przedstawień telewizyjnych ostatnich lat.

Występują jedynie 3 osoby. Akcja toczy się w wielkim, eleganckim hotelu, gdzie pracują gospodyni Gerda i obłąkany stróż Dima. Od dwóch lat ktoś kradnie stojące przed budynkiem samochody. Śledztwo w tej sprawie prowadzi inspektor Ramona. I to trio hipnotyzuje.

"Alibi" to niby kryminał, a tak naprawdę bardziej horror. W końcówce już w zasadzie wyłącznie horror. Upiorny klimat. Makabryczny wręcz, chociaż nie idzie wcale o krwawe zwłoki, tylko o znikające auta. Burza, wzmagająca napięcie muzyka i coś irracjonalnego wiszącego w powietrzu. Skradający się jak kot policjant, podenerwowana gospodyni i chory psychicznie Dima, bełkoczący szalone proroctwa wariata. Kto strzela po nocy? Czy w ogóle ktoś strzela? A może to wszystko to tylko urojenia? Jeśli tak, to czyje? Dimy? Kim jest Gerda? NIE WIEM... Nikt nie wie. Ta sztuka z każdą minutą robi się coraz bardziej niepokojąca, pokręcona. Wszystko się miesza, wszystko traci sens, głowa już boli, a serce staje, bo mamy przerażające wrażenie, że tu zaraz coś się stanie. Coś złego. Atmosfera gęścieje, włos jeży się na karku...

CO TU JEST PRAWDĄ, A CO ZŁUDZENIEM? CZY W OGÓLE COKOLWIEK OKAŻE SIĘ REALNE?

Będąc na granicy jawy i snu, widz umiera ze strachu.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro