Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Tajemniczy mikołaj(owie)

22 grudnia cała Warszawa była pogrążona w głębokim śnie. Pomimo nieubłaganie zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, na ziemię nadal nie spadł ani jeden płatek śniegu. 

Rankiem ulice były puste. W sercach ludzi nie zagościł jeszcze świąteczny nastrój, toteż nikt nie spieszył się z wykonaniem ostatnich zakupów czy przystrojeniem swojego domu w świąteczne akcenty. W niewielu mieszkaniach pojawiły się choinki, które nieliczni domownicy dekorowali bez zapału - a raczej z poczucia obowiązku do wypełnienia corocznej tradycji.

Nikt nie śpiewał kolęd ani pastorałek, nawet kościelne chóry nie odbywały swoich prób w budynkach parafialnych plebanii. Na palcach jednej ręki można było policzyć kobiety, które wymieniały się między sobą przepisami na przygotowanie wigilijnych potraw. Barszcz z uszkami czy bez?- zapytałby ktoś, lecz w te święta ludzie pozostali obojętni nawet w tak błahych kwestiach. 

Zdawać by się mogło, że postęp technologiczny wyprał z ludzi resztki uczuć, a zmieniający się klimat całkowicie przestał oddawać nastrój, który powinien ogarnąć całą Polskę. Ciągły pośpiech zmienił się w leniwy zastój, a chęć spędzenia tego czasu w gronie najbliższych wyparta została przez samotne siedzenie przed komputerem czy telefonem.

Jednak w małym domku na obrzeżach tej metropolii mieszkała grupka osób, dla których święta zawsze były czymś niesamowicie ważnym bez względu na temperaturę, śnieg (lub jego brak) czy ilość prezentów zgromadzonych pod choinką. Tą grupką osób byli chłopcy z Felivers - Piotrek, Miłosz, Wojtek, Konrad i Cody, którzy tego roku postanowili przygotować dla swoich fanów wyjątkową niespodziankę.

Każdy z nich został "sekretnym mikołajem" dla jednego z fanów, których mieli okazję poznać na ostatnim obozie. Dowiedzieli się wtedy wielu smutnych rzeczy o tych osobach - mają one spędzać święta w samotności, ich rodziny są ze sobą pokłócone, przez sytuację materialną nie mogą sobie pozwolić na wymarzone prezenty dla siebie i swoich rodzin... Chłopców bardzo wzruszyły opowieści tych osób, dlatego też każdy z nich przygotował od siebie paczkę i odręcznie napisany list, który został wysłany do jednego z fanów jako świąteczna niespodzianka.

Pierwszą niespodziankę przygotował Wojtek dla Rity, dziewczyny, którą zapamiętał z długich i szczerych rozmów wieczorami. W papier ozdobny z bałwankami spakował kilka drobiazgów dla niej i jej sióstr, a w liście napisał:

Pamiętaj, że jesteś niesamowitą osobą i nigdy nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Śpiewaj dalej, bo robisz to dobrze. Dalej rób to, co kochasz. Cały Felivers Team jest przy Tobie myślami w te święta.

Ta wiadomość tak samo jak pozostałe, sprawiła że w sercach kilku osób na nowo zagościła magia świąt, a na tym najbardziej zależało "sekretnym mikołajom". Oby od teraz każde święta były tylko lepsze!
~~

Trochę spóźniona historyjka świąteczna w końcu dotarła! (proszę, przymknijcie oko na to, że jest już 5. stycznia 😓😂)

Mam nadzieję, że mimo wszystko się wam spodobała. Nowe już w przygotowaniu 🥰

Zapraszam do zamawiania kolejnych oraz do dzielenia się waszymi opiniami na temat tej i innych historyjek w komentarzach! 🖤💪🏻💥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro