Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

prolog :>>

Pewnego dnia księżniczka Victoria Elizabeth przechadzała się po parku razem ze swoim damsko-męskim księciem Edwardem. Rozmawiali o swojej romantycznej przyszłości, aż nagle za ich plecami pojawił się pewien duży, zboczony Żul. Chciał się popisać swoją męskością przed księżniczką i zaczął ujeżdżać niewinną biedronkę. Po okropnym wysiłku (ironia) jego tłuszczyk zaczął wołać: "O nie! Kurczę się!", więc Żul zemdlał. Przejęta tym wydarzeniem Victoria Elizabeth poszła ze swoim księciem ujeżdżać czarnego Rumaka, który należał do Edzia. Czarna Burza tak zwariował, że pobiegł do dużego, zboczonego Żula i kopnął go w cock'a, przez co go spłaszczył, a Żul zemdlał ponownie. Tak mu pękły białka, że rozprysnęły się na kilometr, brudząc księżniczkę i jej księcia (oraz Czarną Burzę). Edward, widząc zabrudzoną mordziunię swojej ukochanej, szybko zdjął z niej wszystkie ciuszki i przywołał moce swojego rogatego Pana, dzięki czemu wszędzie wokoło była widoczna czarna (jak moja dupa) chmura nagich demonów. Z ich dóp zaczął wylatywać ogień i wypływać lawa wraz z kupą gówna (pewnie to przez ten klimat, ehh i ta wilgoć...) , która zalała caałą kulę ziemską, zabijając każdą żywą istotę (oczywiście nie licząc naszych głównych bohaterów :> (którzy odlecieli sobie hen hen daleko na planetę nagich kosmitów)).

CIĄG DALSZY
...
NASTĄPI!!!
muahahahahhaha :>

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro