96.
Taki tam wieczorek z horrorem.
Ja: *ogląda horror*
(Tak btw to Paranormal Activity, dupy nie urywa ale jest fajny)
*w filmie pooooowoli otwierają się drzwi*
Ja: Zenek ty mendo, mówiłam ci żebyś nie zakradał się do czyjegoś domu i nie zabijał niemowlaków.
*duch ciągnie kogoś tam za nogi*
Ja: No normalnie zaraz zejde na zawał ಠ_ಠ brawo no, przestraszyłam się w ciul.
*Jakiś czas później, końcówka filmu*
*jumpscare*
Ja: o kurdeeee!!!!!co zaaa...dobra teraz się przestraszyłam.
Taaa jak oglądam coś sama to lubię na głos komentować to co się dzieje, ale nie w kinie XD.
A tak wgl widzieliście jakieś filmy w których nie było tego pięknego HAPPY ENDU? Jak tak to się pochwalcie bo złe zakończenia w filmach są rzadkie.
Ja widziałam dwa. Paranormal Activity nie licze bo tam w każdej części wszyscy giną. A w horrorach zawsze przeżywa chociaż jedna osoba. Przeważnie.
Dobra to na tyle
Dobranoc hariboski!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro