Taka trochę bardzo zjebana logika.

Siedzisz sobie na YouTubie,  spotify czy innym gównie. 
Widzisz piosenkę.
Zaczynasz jej słuchać i myślisz sobie.
,, hmmm tak szczerze?  Ta piosenka jest do dupy"
No i tyle.

Aleeeeeeee.
Następnego dnia.
Oglądasz sobie:
-film który mega bardzo ci się spodobał.
-nowy odcinek serialu
-lub jakiegoś animca
-czy coś tam jeszcze *szepcze* wole nie wiedzieć co jeszcze oglądasz.

No i tak oglądasz ten serial/film/anime i NAGLE!

TAK to ta piosenka która wczoraj słyszałeś/aś. 
,, ej  ta piosenka jest jednak zajebista!!! "

To z mojego doświadczenia,  jestem dziwna.  Czekaj.  Jesteśmy.  Dobra świat jest dziwny.  Życie jest dziwne.  Wszechświat ma raka i tyle.