21. Dream
"Zdjęcie Chanyeola który trzyma w ramionach małego chłopca, znanego również jako Byun Baekhyun, który jest właścicielem konta fanów słynnego piosenkarza i aktora Park Chanyeola. Stał się sławny po tym, jak Chanyeol skomentował jego selfie. Oni są tylko przyjaciółmi czy czymś więcej?"
Baekhyun zamknął oczy podczas gryzienia warg, żeby się nie płakać. Czy Chanyeol już to widział? Czy to dlatego jeszcze do mnie nie zadzwonił?
Powoli otworzył oczy, wyłączając telewizor.
Chwytając telefon, otworzył Instagram ze łzami w oczach. Jeśli kariera Chanyeola jest w niebezpieczeństwie, teraz nie mógłby mi wybaczyć. Za złamanie jego marzenia na kawałki.
Kiedy poczuł, jak łzy spłynęły, natychmiast otarł je swoimi miękkimi palcami, zerkając na wszystkie komentarze pod zdjęciem. Niektórzy z nich wspierali ich, wysyłając od pierwszego dnia, ale byli też ludzie, którzy obrażali Chanyeola.
— Przepraszam — wymamrotał, prawie szepcząc, gdy łzy uciekły mu z oczu. Dlaczego obrażali Chanyeola ? Nigdy nie zrobił im nic złego.
- to wszystko przeze mnie.
Baekhyun nagle usłyszał, jak zadzwonił jego telefon, wrzeszcząc w szoku, szybko go chwycił . Chanyeol? Oddychał ciężko, patrząc na telefon, a podniecenie w jego ciele zniknęło.
Luhan. Wytarł łzy, przyjmując połączenie po chwili ciszy powiedział.
— Luhan?
— Płaczesz?— Baekhyun milczał, bawiąc się nerwowo rękami, przygryzając wargi, by znów udawać, że nie płacze.
— Baekhyun, powinienem przyjść? — Baekhyun zamknął na chwilę oczy, uśmiechając się lekko. Luhan już go znał zbyt dobrze. Mógł od razu usłyszeć, kiedy Baekhyun nie czuł się dobrze.
— Nie, jest w porządku.
— Nie jest, nie jestem głupi. Chodźmy do kina, wezmę cię i ...
— Nie, mam na myśli, proszę, nie wychodźmy na zewnątrz, możemy po prostu zostać w domu i coś obejrzeć?
— Oczywiście, Baek, jestem za kilka minut, trzymaj się, dobrze?— Baekhyun uśmiechnął się lekko i wtulił się w swój koc rozmyślając.
Dlaczego Chanyeol nie napisał jeszcze ani nie zadzwonił do niego? Normalnie życzyłby mu dobrego dnia i mówił, że brakowało mu jego głosu.
Chanyeol coś się stało? Baekhyun zamknął oczy, tak że z jego oczu znów zleciała łza, opadając na biały koc.
Płakał głęboko, aż zasnął, wpadając w sen. Marzenia, w których mógł żyć bez problemów otaczających go. Wkrótce jednak uświadomił sobie, że Chanyeol jest jego marzeniem, każdy sen, jaki mógłby mieć, byłby tym, w którym byłby wyższy. Całowanie, trzymanie się za ręce ... po prostu okazanie sobie nawzajem miłości.
***
Baekhyun powoli otworzył oczy, widząc kogoś, kogo nie spodziewał się zobaczyć. Chanyeol. Siedział obok Luhana na kanapie i rozmawiał z nim. Baekhyun kilkakrotnie przetarł oczy, aby upewnić się, że to on, gdy Chanyeol spojrzał na Baekhyuna, powoli wstając z kanapy i kierując się do jego łóżka.
Baekhyun ciężko przełknął ślinę, gdy Chanyeol klęknął tuż po lewej stronie łóżka, tak że znajdowali się tylko kilka cali.
Czy to jest prawdziwe, czy nadal śnię?
Chanyeol uśmiechnął się lekko, gdy Baekhyun poczuł, jak łzy powracają, spadając z jego policzków.
Wyższy uniósł dłoń, wycierając łzy Baekhyuna.
— Dlaczego płaczesz szczeniaku?
Baekhyun uśmiechnął się przez łzy i wtulił się w jego ciepłą pierś.
— Myślałem, że coś się stało ... b-o z powodu zdjęcia.
Chanyeol pogładził delikatnie czule Baekhyuna, po czym przeczesał dłonią jego miękkie włosy.
— Przestań się martwić, wszystko w porządku? Zajmę się wszystkim.
Baekhyun poczuł, jak Chanyeol chwyta jego drobną twarz dłońmi, całując go w usta, gdy usłyszał niezręczny kaszel na boku.
— Uhm, idę na dół, to naprawdę zbyt frustrujące, nie uprawiajcie seksu.
Luhan opuścił pokój, zostawiając za sobą roześmianego Chanyeola i głęboko rumieniącego się Baekhyuna.
— Dlaczego się śmiejesz pabo — powiedział Baekhyun, uderzając delikatnie w ramię Chanyeola.
Chanyeol spojrzał na jego wargi z szerokim uśmiechem na twarzy.
— Ponieważ twoja reakcja była zbyt urocza.
— yahh! — Baekhyun wrzasnął, uderzając go w ramię, gdy Chanyeol chwycił go za ramiona, pociągając do pocałunku.
Ale tym razem był pełen uczuć, obaj mogli poczuć ich miłość do siebie nawzajem, szybkie bicie serca i delikatne dotknięcia.
To jest miłość i to jest prawdziwe. Nie marzę, w końcu jestem w stanie wiedzieć, czym jest miłość. Czuć to, mieć kogoś, kto mnie kocha.
Baekhyun nawet tego nie zauważył, ale łzy znów zasłoniły mu twarz, sprawiając, że Chanyeol odsunął się od niego, gdy wspiął się na łóżko, tuż obok Baekhyuna, kładąc się, gdy pociągał mniejszego w dół, by leżał on mu na jego piersi .
— Baekhyun? Słuchaj, dobrze?— Baekhyun pokiwał głową zmieszany, wpatrując się w sufit, gdy usłyszał głośne bicie serca Chanyeola.
— Niezależnie od tego, co się stanie, nigdy cię nie opuszczę, nawet jeśli stracę karierę, moje mieszkanie, moje pieniądze itp. Te rzeczy są tylko małymi rzeczami w porównaniu do ciebie, ok? Oni nie są moją przyszłością, ty nią jesteś. — Baekhyun przytaknął, gdy łzy znowu mu poleciały.
— A dlaczego miałbym zostawić swoją przyszłość za te małe rzeczy? Nie dbam o to, jak się spotkaliśmy, ale nigdy nie czułem czegoś takiego i będę o to walczył do końca. Proszę walcz ze mną Baekhyun. Zaufaj mi proszę. — Baekhyun skinął ciężko, zwracając się w stronę Chanyeola , gdy wytarł łzy z jego twarzy.
— Będziemy walczyć razem. — Chanyeol uśmiechnął się, pochylając się do mniejszego, całując go w czoło.
— Do końca?
— Do końca. — Baekhyun powtórzył, gdy Chanyeol ponownie przyciągnął go do swojej ciepłej piersi, przesuwając dłonią po brązowych włosach Baekhyuna.
Mniejszy przymknął mocno oczy, ciesząc się dotykiem, gdy wpadał w jego myśli.
To nie był już słynny Park Chanyeol. To był człowiek, którego kochał bardziej niż cokolwiek innego. Nie był kimś, kogo mógłby podziwiać na ekranie telefonu. To był człowiek, którego mógł przytulić, kiedy czuł się źle.
Ten, który nie był już obrazkiem na ekranie laptopa.
- Był człowiekiem, biło mu serce. Te, które pokazało mu, czym jest miłość .
***
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro