11/02/16 ▫
Hoseok: Tae, chodź ze swoim oppą na ciastko.
Tae: Nie jesteś moim oppą.
Tae: Jesteś tylko koniem.
Hoseok: Koniem?
Tae: Tak.
Hoseok: Ok, w takim razie chodź z koniem oppą na ciastko.
Tae: A jak jednak okażesz się być pedofilem?
Hoseok: Sam powiedziałeś, że jestem tylko koniem ;')
Hoseok: Poza tym wiesz już jak wyglądam i znam Kooka, a to chyba powinno dać Ci poczucie bezpieczeństwa.
Tae: No nie wiem... Niczego nie można być pewnym.
Hoseok: Nie drocz się z oppą. Znajdę nam nawet miejsce, gdzie będą i ciastka, i wifi.
Tae: To ma mnie przekonać?
Tae: Pfffff
Tae: Ja nie potrzebuję internetu!
Tae: To internet potrzebuje mnie, pamiętaj.
Hoseok: Przyznaj, że to kusząca propozycja.
Tae: Przyznaję...
Tae: ...ale nic nie obiecuję.
a/n hmmm... miło byłoby, gdyby nareszcie się spotkali, prawda? wtedy przynajmniej mogłyby zacząć się dziać prawdziwe vhopy...
a tak wgl to dzisiaj mam super, super ciężki dzień, więc trzymajcie kciuczki!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro