Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

•°•~☆-11-☆~•°•

"Over again"

Pov:Liam

Siedziałem na umywalce a miedzy moimi nogami stał Brett. Delikatnie trzymał moj podbródek i przemywał nos.

-Zabije tego skurwysyna.-szepnał. Chłopak był bardzo blisko moich ust.-Przepraszam że nie przyszedłem wcześniej gdyby nie ojciec to był bym wcześniej.

-To nie twoja wina. Dzięki tobie nic innego mi nie zrobił.- delikatnie pocałowałem jego usta a gdy się oderwałem to schowałem swoja twarz w jego zagłębieniu szyi.

-O co chodziło gdy mówiłeś że też chcesz być wolny?

-Nie chciałem mieć Alfy. Nie chcę być maszyną do rodzenia dzieci i być kura domowa. Chce się uczyć skończyć studia i osc do pracy i potem miec moze  dziecko.

-Spojrz na mnie.-jego głos był oschły.-Nigdy nie mów że jesteś maszyna do rodzenia dzieci. Słońce, kurwa no. Jestes moją Omegą, moją miłością, moim partnerem na dobre i złe.- jego głos złagodniam. Złapał za moje policzki i patrzył mi głeboko w oczy.

-Oh Brecik. Naprawdę uważasz że jestem twoja miłością?- czułem jak moje policzki robią się mokre.

-Tak skarbie.

-Kocham cię. T-tak bardzo.- po tym co powiedziałem mocno wpiłem się w jego wargi.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro