꧁129꧂
Tony: Nadeszła ta pora.
Tony: W końcu wolność od narzekania!
Chwilę później
Tony: Zmieniam zdanie, niech ktokolwiek ponarzeka na mnie. Proszę.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro
Tony: Nadeszła ta pora.
Tony: W końcu wolność od narzekania!
Chwilę później
Tony: Zmieniam zdanie, niech ktokolwiek ponarzeka na mnie. Proszę.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro