TW - poruszane w tym rozdziale będą kultura diety, wartości kaloryczne, skinnyshaming, fatshaming etc.

Na tiktoku oraz youtubie pojawił się spór między kontrastowymi grupami. Szczupłe osoby zaczęły brać udział w ruchu bodypositivy co wywołało krytykę. Zarzucało się im najczęściej chwalenie sylwetką, zabieranie przestrzeni grup margizowanym. Szczególnie gdy używały piosenek opowiadających o zmaganiach będąc plusize co pogłębiało spór.

Oprócz tego dużo osób zaczęło otwierać się o tym, że również doświadczyło bodyshamingu- nie tylko osoby otyłe lub nadwagą. Bodyshaming jest to poniżanie, zawstydzanie osób z powodu wyglądu. Na początku był oddzielny rodzaj fatshaming który dotyczył osób o większej masie ciała, po jakimś czasie pojawił się odpowiednik do osób szczuplejszych. Nazywa się od skinnyshaming przykładem jest wyzywaniem szczupłych osób od kościotrupów.

I zaczęły się grupy spierać, gdyż osoby szczupłe niektóre zaczęły twierdzić, że mają takie same problemy z racji wagi jak osoby plusize. Niektóre osoby większe próbując wytłumaczyć, że nie zaczęły kompletnie dyskredytować ich problemy. Co uważam, że wymaga wyjaśnienia, bo ta kwestia jest zdecydowanie ma sporo niuansów. Sama mam na ten temat zdecydowaną opinię.

Skinnyshaming według mnie nigdy nie będzie równy fatphobii. Podkreślam fatphobii, a nie fatshamingowi. Bodyshaming każdy jest tak samo zły. Te grupy mają jedną najbardziej istotną różnicę o której szczupłe osoby często zapominają -  osoby z nadwagą lub otyłością zmagają się z systemową dyskryminacją, a nie wyłącznie z komentarzami dotyczącymi ich wyglądu. Fatphobia dotyka w niemal każdej dziedzinie życia.

Przychodzisz do lekarza z problem to zawsze nieważne jaki on będzie bardziej skupi się na nadprogramowych kilogramach - możesz pójść, bo masz problem z płucami to i tak woli ci wciskać teorię, że to minie jak schudniesz. Nie sądzę aby na zapalenie płuc pomogła dieta, ale niech ci będzie co ja wiem. Ja szłam do ginekologa z torbielem, a gość mi pieprzył o wadze.

Wiele osób nie było przyjmowanych do pracy, bo przez wagę nie odpowiadały pracodawcy. Waga nic nie mówi o naszym charakterze, ani kompetencjach zawodowych. Większa pani nieraz będzie lepszym dietetykiem niż szczuplejsza, bo ma ogromną wiedzę, ale przez hormony i genetykę nie będzie wyglądać jak modelka z pokazów victoria secret. Idąc tą logiką to chirurga czy dentystę powinno się wybierać po tym czy dobrze wyglądają w tym uniformie.

Znalezienie ubrań to katorga. Już osobą w standardowym rozmiarze jest trudno to wyobraźcie sobie, że macie o 3/4 jeszcze mniej opcji. Rozmiarówki większości sieciowej kończą się na L/XL czasami zdarzy się XXL. Dużo osób potrafiło wyjść z sklepu i wychodziło z łzami, bo nic na nie pasowało. To naprawdę jest przykre zwłaszcza gdy chciało się wyjść wspólnie z przyjaciółmi.

Zanim ktoś powie, że jak jest taki problem to można schudnąć - ten proces, aby był skuteczny potrzeba na to czasu. A w czymś takie osoby muszą w międzyczasie chodzić. Jedyny ratunek dla takich osób jeśli nie mają pieniędzy to shein gdzie mają jakikolwiek wybór. I naprawdę z nich czerpią duże zyski. Bardzo dużo jest większych osób także nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego sieciówki nie wykorzystają tego.

Nie każdy jest w stanie schudnąć. Niektóre leki od chorób psychicznych mają jako skutek uboczny tycie. Wiele chorób również może ją powodować. Może to wynikać z zaburzeń odżywiania przykładowo kompulsywnego objadania. Do tego należy wziąć pod uwagę, że zdrowe jedzenie jest drogie. Nie każdego stać, aby pójść do dietetyka. Możliwość gotowania zdrowych posiłków jest ograniczona. Część też ma lęk prze
d siłownią z obawy, że będą wyśmiani.

Ponadto osoby większe nie mają żadnej reprezentacji w mediach praktycznie, a jak jest to dzieli się na dwie główne kategorie. Pierwsza to postacie złe i głupie, oraz wciąż niegrzeszące rozumem, śmieszni przyjaciele głównych bohaterów. Których rola sprowadza się do nieśmiesznych żartów jak to osoby otyłe ciągle nie jedzą i tylko o tym myślą. Ewentualnie jest brzydkie kaczątko które chudnie i nagle jest królową szkoły po dwutygodniowej głodówce.

Zawsze przedstawiają osoby plusize jako zakompleksione które nienawidzą własnego ciała - dlaczego nie możemy dostać pewnych siebie postaci plusize? Widząc Terrę w fate sadze myślałam, że puszczę pawia. Dosłownie ta postać opiera się tylko na tym, że jest gruba i ludzie mają ją w dupie. Teraz jeszcze uczynili ją lesbijką gdzie wcześniej była bodajże zauroczona w chłopaku - bo przecież bi nie istnieją, ale mniejsza.

Nawet po kostiumach widać było ich podejście do plusize. Ciągle brzydkie workowate ubrania które ukrywają sylwetkę. Wszystkie ładnie ubrane na uroczystość i tu wchodzi Terra wyglądająca jak nauczycielka w przeciętnej podstawówce po 30stce. Zanim się rzuci ktoś, że ona lubi wygodę to można ubrać się elegancko i wygodnie. Aisha otrzymała elegancki garnitur to Terra też mogła coś podobnego.

Mam problem do Euphorii, ale przynajmniej umieli ubrać jedyną plusize bohaterkę i pokazać że osoby większe mogą dobrze wyglądać. Mogę wiele skrytykować rzeczy odnośnie tego serialu, ale tego im nie mogę odmówić. Pokazywanie postaci lub osoby plusize nie promuje otyłości. Otyłość promują fast foody i ich kiczowate hasełka. Nikt po zobaczeniu Tessy Holiday nie stwierdził, że będzie upychać się by dojść do jej wagi.

W drugą stronę działo się to bardzo często. Dosłownie trendem była figura heroin chic dosłownie wychudzenie jakby miało się problem z grubymi narkotykami. Magazyny wyszczuplające już i tak drobne dziewczyny. Promujące "diety" które tak naprawdę były głodówkami. Nie da się żyć na 1200 kalorii i być zdrowym, a to wtedy było popularne. Co straszne prawdpobnie zacznie wracać. Mamy wybuch osób z zaburzoną relacją z jedzeniem.

Foodbooki w których dziewczyny wmawiają, że jedzą tylko 700kcal i czują się dobrze. Jeśli chcecie się odchudzać to nie jest to droga na to. Teraz wrócę na chwilę do tych piosenek - osoby plusize mają mało jakiejkolwiek reprezentacji w mediach. Dlatego kiedy są używane przez osoby z poza grupy kompletnie tracą znaczenie. Naprawdę jest ogromna liczba piosenek która będzie pasować.

Dosłownie Fat friend wygląda śmiesznie gdy robi to osoba szczupła. Jeśli chce się zrobić tiktok o body dismorphii można użyć np. victoria secret. Dosłownie taki problem jest problem nie użyć jednej konkretnej piosenki ? Jeśli przeżywa się, bo nie można jednej użyć to jest ewidentnie problem. Zacznijcie słuchać zanim się spłakacie, bo tej jednej nie możecie użyć. Z kolei odnośnie ogólnego grania udziału w trendach z akceptacji ciała jest za.

Nie każde szczupłe ciało ma pozytywny odbiór i nie każde wygląda tak samo. Różnie traktują osoby które są szczupłe, ale nie mają idealnie płaskiego brzucha a te które takowy mają. Nie uważam, aby pokazując ciało w bikini się afiszowały. Bo wciąż mają prawo do kompleksów. Ciężko nie mieć gdy jesteś zalewani nowymi idealnymi ciałami. Nieważne jak wyglądamy zawsze ktoś będzie mieć problem.

Szczupła dziewczyna z figurą modelek high fashion prawdopodobnie będzie słyszeć, że jest wystarczająco kobieca, bo nie ma piersi wielkości głowy. Z kolei dziewczyna plusize będzie wysłuchiwać za brak płaskiego brzucha. Nie każda osoba szczupła która narzeka na wygląd robi to, ponieważ chcę nasłuchać się komplementów. Możesz być chodzącym standardem piękna i nadal czuć się z sobą źle.

Wiem jak to jest gdy obiektywnie atrakcyjna przyjaciółka mówi litanie jaka nie jest brzydka, a ty czujesz się od niej dziesięć razy bardziej nieatrakcyjna i myślisz, że jeśli ona idealna jest gruba to ty jesteś zapaśnikiem sumo. Najlepiej w takiej sytuacji porozmawiać, bo na dalszą metę ignorowanie tylko pogłębi problem. Czasami to może wynikać z powodu rodziny która zawsze mówiła jej, że za grubo wygląda. I też widziałam osoby które zdecydowanie mówiło tylko dla uwagi takie osoby zawsze będą.

Z tym już nie zrobimy i lepiej takie osoby ignorować po prostu, bo właśnie oczekują reakcji. O realiach bycia plusize zrobię oddzielną książkę, bo mogłabym o tym godzinami gadać ale tu nie ma na to miejsca. Pierwszy rozdział miał być o romantyzowaniu lolity, ale wezmę się za niego dopiero po zawodowych jak nie jeszcze później. Widzimy się w następnym rozdziale do zobaczenia ptysie 🖤