Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

# 9

Tak właśnie jest zawsze. Gdy potrzebuję porozmawiać z moim tatą to zawsze jest tak, że albo go nie ma albo jest coś ważniejszego. Właśnie tak jak teraz. Gdy wszytko sonie na spokojnie poukładałam to stwierdziłam, że mam już tego dość    i nie będę dłużej czekać na to kiedy wielki, ciągle czymś zajęty Ronaldo znajdzie dla mnie czas.

Poszłam do salonu i poprosiłam tatę   o to byśmy porozmawiali tylko we dwoje.

- Mam do ciebie bardzo ważną sprawę.

- Kochanie wiem, że zaskoczyłem cię faktem powiększenia rodziny i, że się tego nie spodziewałaś. Chciałem wam powiedzieć wcześniej ale wolałem mieć 100% pewność.

- Tato to twoja sprawa i nawet jeżeli będziesz chciał mieć jeszcze 5 dzieci to proszę bardzo. Ja ci tego nie mogę zabronić. Ale nie o tym chciałam z tobą rozmawiać.

- To o czym?

- Mam chłopaka.

- To świetnie córeczko. Bardzo się cieszę. Znam go?

- Aż za dobrze. Tato proszę cię tylko się nie denerwuj.

- Kochanie dlaczego miałbym się denerwować? Kto to?

- A pamiętasz ostatnie El Classico?

- Tak pamiętam. A co to ma wspólnego z twoim chłopakiem.

- No bo to długa historia, ale tak w skrócie to po meczu podszedł do mnie Neymar.....

- Córciu ty chyba nie chcesz mi powiedzieć, że....

- Tak chcę. To on jest moim chłopakiem.

- Czy ty już kompletnie logicznie nie myślisz. Proszę cię. Nawet nie chcę o tym słyszeć i mam nadzieję, że to tylko jakiś głupi żart z twojej strony.

- To nie jest żart.

- Jeśli to nie jest żart to masz z nim zerwać. To nie chłopak dla ciebie.

- A skąd ty to możesz wiedzieć. Zrozum, że już nie jestem twoją małą perełką, która robiła zawsze wszytko czego oczekiwałeś. Mam prawo do podejmowania własnych decyzji. Nie możesz zmusić mnie bym przestała go kochać.

- Ale zabronić wam się spotykać już tak.

- To zabroń. Tylko co ci to da. Prędzej czy później będziesz musiał odpuścić jeśli nie chcesz mnie stracić.

- Nie będziesz mnie szantażować.         I tak zabraniam wam się spotykać. Nie wiesz o nim wszytkiego.

- Na pewno wiem o nim dużo więcej niż ty.

Wymawiając te słowa wstałam i ruszyłam w stronę mojego pokoju. Wchodząc zamknęłam drzwi na klucz. O całej sytuacji oczywiście opowiedziałam nie komu innemu niż Neyowi. Wiem, że tata nie jest zachwycony ale będzie musiał pogodzić się z tą dość niecodzienną dla niego sytuacją. Zwykle to on stawia warunki i każdy musi być na jego każde skinienie. Czas zmienić zasady gry. W końcu moje szczęście też jest ważne. A chyba na tym najbardziej zależy rodzicom, żeby ich dzieci były szczęśliwe.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro